Torosjan poinformował, że wymiana ognia na granicy, która "zaczęła się w wyniku zakrojonej na szeroką skalę prowokacji Azerbejdżanu" nadal trwa.
- Wróg używa artylerii, moździerzy i dronów. Pociski spadają na cywilną infrastrukturę - mówił rzecznik resortu obrony Armenii na konferencji prasowej.
Według Torosjana na niektórych kierunkach siły zbrojne Azerbejdżanu podjęły natarcie.
- Siły Zbrojne Armenii udzielają proporcjonalnej odpowiedzi wrogowi i w pełni wypełniają przydzielone im zadania bojowe - podkreślił rzecznik.
Czytaj więcej
W poniedziałek późnym wieczorem Azerbejdżan przeprowadził ataki artyleryjskie, rakietowe i dronowe wzdłuż granicy z Armenią, w tym na miasta Jermuk, Goris, Sotk i inne.