Tag:

Armenia

Powiązane

Azja Erywań

Andrzej Duda rozwścieczył Azerbejdżan. Oskarżenia o udział w „antyazerskiej propagandzie”

Charge d'affaires Polski w Azerbejdżanie Michał Greczyło został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Baku. Resort wyraził protest w związku z wizytą prezydenta RP Andrzeja Dudy na granicy Armenii z Azerbejdżanem. Kancelaria Prezydenta informuje, że doszło do spotkania z personelem misji UE w Armenii, ale nie miało to miejsca na terenach uznawanych przez Azerbejdżan za okupowane.

Armenia – Rosja. Wrogie działania i pokojowy handel

Erywań ogłosił, że wykrył wspierany przez Moskwę spisek, którego celem było obalenie obecnych władz kraju. Ale polityczne napięcie nie wpływa na stosunki gospodarcze.

Władze Armenii informują o udaremnionej próbie zamachu stanu

Trzy osoby zostały aresztowane, a cztery kolejne są poszukiwane przez armeńskie organy ścigania w związku z rzekomym spiskiem, który miał na celu przejęcie władzy w Armenii - poinformował w wydanym oświadczeniu tamtejszy Komitet Śledczy.

Armenia pójdzie w ślady Ukrainy? Chce integrować się z UE

Władze Armenii, która formalnie pozostaje sojusznikiem wojskowym, gospodarczym i politycznym Rosji, chcą otwierać granice na Zachód i integrować się z Unią Europejską.

POLITICO: Armenia i Azerbejdżan na progu porozumienia pokojowego

Armenia i Azerbejdżan potwierdziły, że długo oczekiwane porozumienie, które mogłoby przynieść pokój na Kaukazie Południowym po dziesięcioleciach konfliktu, jest bliskie sfinalizowania. Ormiańska agencja ArmenPress pisze jednak o nieustających żądaniach Azerbejdżanu zmiany konstytucji Armenii.

Pogranicze ormiańsko-irańskie. Wojna mocarstw o 30 km drogi na Kaukazie

Armenia nie chce, by najważniejsza arteria komunikacyjna regionu trafiła na dobre w ręce Rosjan. Walczą o nią też Turcja, Azerbejdżan i Iran. To może być pretekstem do kolejnej wojny w regionie.

Armenia chce uwolnić się od Rosji. Łatwo nie pójdzie

Rząd w Erywaniu podejmuje kolejne kroki ku zbliżeniu państwa z Zachodem. To jednak może potrwać lata, bo ze wszystkich postradzieckich krajów Armenia uzależniła się od Moskwy najbardziej.

Armenia rozbija sojusz militarny Putina. Przez zdradę Łukaszenki

Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), która miała zastąpić Układ Warszawski po upadku Związku Radzieckiego, pęka w szwach. Bolesne doświadczenie Ormian podkopuje zaufanie do Kremla wśród pozostałych sojuszników Rosji.

Białoruś i Rosja zdradziły sojusznika. „Mając takich przyjaciół, nie potrzeba wrogów”

Według dokumentów, na które powołuje się serwis Politico, Białoruś dostarczyła zaawansowaną broń największemu wrogowi Armenii – Azerbejdżanowi, mimo że oba kraje były rzekomo sojusznikami w międzynarodowym pakcie obronnym pod przewodnictwem Rosji.

Armenia nie chce już być sojusznikiem Rosji. Czy premier straci za to stanowisko?

Rząd w Erywaniu zapowiedział opuszczenie prorosyjskiego sojuszu militarnego OUBZ i szykuje się do zawarcia ważnej umowy ze Stanami Zjednoczonymi. W Armenii od tygodni trwają antyrządowe protesty, które może wykorzystać Moskwa. – Kreml będzie chciał odsunąć rząd Paszyniana od władzy – komentuje ekspert OSW.