Jak dotąd w roli hasła wyborczego Karola Nawrockiego znacznie lepiej niż „Dobre życie Polaków” sprawdziłoby się „Jaka piękna katastrofa”. I choć na miesiąc przed wyborami jest za wcześnie, by obywatelskiemu kandydatowi i jego sztabowcom pozostało już tylko odtańczenie tańca Greka Zorby, celebrując piękno klęski, to jednak sytuacja wygląda tak, jakby prezesa IPN w roli kandydata na prezydenta wymyślili Rafał Trzaskowski ze Sławomirem Mentzenem.
Karol Nawrocki na prezydenta: Miało być „wyborcy PiS plus”, jest „wyborcy PiS minus”
W sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” Nawrocki uzyskuje poparcie na poziomie 22,6 proc. – to o niemal 5 pkt proc. mniej, niż uzyskał PiS w sondażu partyjnym przeprowadzonym przez ten sam ośrodek dla „Rz” na początku marca. W tym samym czasie Trzaskowski, jak wynika z obu sondaży, boksuje powyżej swojej „partyjnej wagi” – jako kandydata na prezydenta popiera go 36,2 proc. badanych, podczas gdy KO uzyskuje poparcie 31,1 proc. Inaczej mówiąc, kandydat popierany przez największą partię tworzącą niezbyt popularny rząd – w wyborach, które PiS próbuje ustawić jako plebiscyt w sprawie dokonań ekipy Donalda Tuska, wypada lepiej niż popierająca go partia, mimo że – chcąc nie chcąc – musi jej dorobku bronić.
Jeszcze chwila, a okaże się, że jeśli PiS chce realnie myśleć o wygranej z KO i jej kandydatem, powinien poprzeć prezesa Nowej Nadziei
Tymczasem kandydat największej partii opozycyjnej, który swobodnie może punktować rząd, a na dodatek nie jest obciążony grzechami poprzedniej ekipy, bo wszedł do gry spoza polityki, wypada nie tylko znacznie gorzej od rywala, ale też gorzej od kibicującej mu partii. Jego obywatelskość miała gwarantować formułę „wyborcy PiS plus zatroskani losami Polski pod rządami Donalda Tuska obywatele”, tymczasem na obecnym etapie kampanii trwa walka, żeby nie była to formuła „wyborcy PiS minus”. Sięgnięto nawet po Jarosława Kaczyńskiego i dobrze sprawdzone polaryzacyjne tematy: złych Niemców, imigrantów, środowiska LGBTQ. A mimo to Nawrocki nadal musi przede wszystkim oglądać się za siebie, by sprawdzić, jak bardzo zagraża mu Sławomir Mentzen.
Czytaj więcej
PiS i sztab Karola Nawrockiego eskalują wojnę kulturową, strasząc migracją i adopcją dzieci przez...