Michał Szułdrzyński: Nie wolno nam o Auschwitz zapomnieć, nie wolno nam milczeć

Auschwitz to symbol zbrodni i dehumanizacji, ale też miejsce nadziei, które zmusza do fundamentalnych pytań o dobro i zło w człowieku. 80. rocznica wyzwolenia obozu to czas hołdu dla ofiar i refleksji nad tym, jak uczyć przyszłe pokolenia odpowiedzialności za historię.

Aktualizacja: 27.01.2025 06:45 Publikacja: 27.01.2025 04:30

Michał Szułdrzyński: Nie wolno nam o Auschwitz zapomnieć, nie wolno nam milczeć

Foto: Wojtek RADWANSKI / AFP

Są w polskim kalendarzu rocznic takie dni, w których wspominamy coś, co każdego przerasta. 80. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau to właśnie jeden z nich. Choć wiemy, że obozy wymyślili i zbudowali Niemcy, znani z imienia i nazwiska nazistowscy zbrodniarze, szaleństwo nienawiści, które doprowadziło ich do władzy parę lat wcześniej, cieszyło się poparciem jednego z najbardziej cywilizowanych narodów Europy. W połowie XX wieku wykorzystano najnowocześniejsze zdobycze nauki i techniki, by zabijanie milionów podnieść do rangi części największych osiągnięć ludzkości: przemysłu i biurokracji.

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Do jakich okropieństw zdolny jest człowiek

To oczywiste, że ten dzień powinien nas onieśmielać, ale też to nie oznacza, że tego dnia powinniśmy milczeć. Nie, tego dnia nie wolno nam milczeć, bo widzimy, do jakich okropieństw zdolny jest człowiek, gdy oślepia go ideologia, ale jest wystarczająco inteligentny, by skorzystać z dotychczasowych osiągnięć ludzkości. I choć Auschwitz to twór kultury niemieckiej, stawia przed nami pytanie w ogóle o człowieka.

Czytaj więcej

Pamięć o zbrodniach w Auschwitz-Birkenau. Prokuratura zamknęła dwa istotne wątki

Bo to człowiek jest zdolny do wymyślania szczepionek, które ratują życie milionom istnień ludzkich, to człowiek tworzy medycynę, która sprawia, że przestają umierać miliony noworodków. I to również ten człowiek jest w stanie zaprząc naukę i medycynę do zupełnie potwornych przedsięwzięć i eksperymentów. 

Więźniowie i ofiary KL Auschwitz

Więźniowie i ofiary KL Auschwitz

Foto: PAP

Czy Auschwitz może być lekcją poszukiwania nadziei i człowieczeństwa?

W swoim procesie edukacyjnym w polskiej szkole o tym nieludzkim okresie czytałem sporo przytłaczających książek. Nałkowska, Krall, Borowski czy Różewicz razem z Herlingiem Grudzińskim czy Czapskim prowadzą wnuki i prawnuki pokolenia wojennego przez mrok nieludzkiej ziemi. Ale żałuję, że dopiero jako dorosły przeczytałem Viktora Frankla, ocalonego z Holokaustu więźnia m.in. Auschwitz, który w swej niezwykłej książce „Człowiek w poszukiwaniu sensu” pokazał, jak w tym najczarniejszym z koszmarów, który człowiek zgotował innemu człowiekowi, można myśleć na przekór wszystkiemu o ludzkiej godności.

O obu tych aspektach człowieczeństwa musimy dziś pamiętać, musimy dziś mówić. Więcej: nie wolno nam o tym zapomnieć, nie wolno nam o tym milczeć

Frankl z Holokaustu wyniósł wielką lekcję poszukiwania nadziei i człowieczeństwa. I to, i to jest prawdą o człowieku. Że jest zdolny do tego, do czego zdolni byli inżynierowie Zagłady, i do takiego humanizmu, jaki proponuje Frankl. O obu tych aspektach człowieczeństwa musimy dziś pamiętać, musimy dziś mówić. Więcej: nie wolno nam o tym zapomnieć, nie wolno nam o tym milczeć.

Plan obozu Auschwitz II-Birkenau

Plan obozu Auschwitz II-Birkenau

Foto: PAP

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz: Hołd dla ofiar niemieckiego nazistowskiego aparatu Zagłady

Dziś więc składamy hołd wszystkim ofiarom niemieckiego nazistowskiego aparatu Zagłady. Głównie Żydom, którzy według chorych planów w ciągu kilkunastu miesięcy mieli zniknąć z powierzchni ziemi jako naród. Składamy hołd ofiarom romskim, polskim, jeńcom sowieckim różnych narodowości, duchownym, prześladowanym homoseksualistom i przedstawicielom innych mniejszości, które nie pasowały do nazistowskiej wizji czystej rasy. 

Są w polskim kalendarzu rocznic takie dni, w których wspominamy coś, co każdego przerasta. 80. rocznica wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau to właśnie jeden z nich. Choć wiemy, że obozy wymyślili i zbudowali Niemcy, znani z imienia i nazwiska nazistowscy zbrodniarze, szaleństwo nienawiści, które doprowadziło ich do władzy parę lat wcześniej, cieszyło się poparciem jednego z najbardziej cywilizowanych narodów Europy. W połowie XX wieku wykorzystano najnowocześniejsze zdobycze nauki i techniki, by zabijanie milionów podnieść do rangi części największych osiągnięć ludzkości: przemysłu i biurokracji.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Auschwitz może się powtórzyć
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Komentarze
Bogusław Chrabota: Auschwitz, obowiązek pamięci
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Białoruś. Kraina skradzionych marzeń
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Przeszkadza ci WOŚP? Zrób to lepiej niż Owsiak, ale nie hejtuj
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Komentarze
Estera Flieger: Czego boję się w kampanii prezydenckiej
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku