Artur Bartkiewicz: Mariusz Błaszczak? Przecież wiadomo, kto będzie następcą Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński dyskretnie wskazał Mariusza Błaszczaka jako swojego potencjalnego następcę. Do sprawy należy jednak podchodzić spokojnie, bo potencjalnych delfinów w PiS było i jest już tak wielu, że bez problemu można byłoby w tej partii założyć polityczne delfinarium.

Publikacja: 24.08.2024 10:01

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Jarosław Kaczyński w swoim instrumentarium sprawowania niepodzielnych rządów w Prawie i Sprawiedliwości ma m.in. wrzucanie w przestrzeń publiczną spekulacji na temat swojej politycznej emerytury. Przy tej czy innej okazji Kaczyński rzuca zdanie, z którego by wynikało, że to już jego ostatnie chwile w wielkiej polityce i czas rozejrzeć się za następcą. A potem zazwyczaj uważnie nasłuchuje, kto w partii podejdzie do takiej zapowiedzi zbyt entuzjastycznie, by dowiedzieć się, czyje ambicje należy powściągnąć.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Broń atomowa. Duda tego nie potrafi
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czego PiS nie zrozumiał, głosując przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Nie kwestionować roli NATO! Nie mamy realnej alternatywy
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Sondaże bezlitosne dla kandydata PiS. Czy wystawienie Karola Nawrockiego było błędem?
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Komentarze
Rusłan Szoszyn: Zełenski zaryzykował, czas na krok Putina. To już koniec wojny?
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń