Artur Bartkiewicz: Mariusz Błaszczak? Przecież wiadomo, kto będzie następcą Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński dyskretnie wskazał Mariusza Błaszczaka jako swojego potencjalnego następcę. Do sprawy należy jednak podchodzić spokojnie, bo potencjalnych delfinów w PiS było i jest już tak wielu, że bez problemu można byłoby w tej partii założyć polityczne delfinarium.

Publikacja: 24.08.2024 10:01

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Jarosław Kaczyński w swoim instrumentarium sprawowania niepodzielnych rządów w Prawie i Sprawiedliwości ma m.in. wrzucanie w przestrzeń publiczną spekulacji na temat swojej politycznej emerytury. Przy tej czy innej okazji Kaczyński rzuca zdanie, z którego by wynikało, że to już jego ostatnie chwile w wielkiej polityce i czas rozejrzeć się za następcą. A potem zazwyczaj uważnie nasłuchuje, kto w partii podejdzie do takiej zapowiedzi zbyt entuzjastycznie, by dowiedzieć się, czyje ambicje należy powściągnąć.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Komentarze
Jan Zielonka: Refleksje nad przepaścią
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Nie porównujmy dzieci do masła
Komentarze
Michał Szułdrzyński: W czyjej drużynie gra naprawdę Donald Trump
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Pobudka, Europo! To koniec snu o „luksusowym domu starców”
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu Trump-Macron wahadło wychyla się w stronę Ukrainy