„Psi Patrol” potrafi sprzedać wszystko. Sromotna przegrana Myszki Miki

Tylko na podstawowe produkty spożywcze i chemiczne z nadrukiem popularnych postaci z bajek, seriali czy gier Polacy w rok wydają 500 mln zł. Dodając do tego odzież czy zabawki, skala rynku robi się wielokrotnie większa.

Aktualizacja: 07.08.2024 07:21 Publikacja: 07.08.2024 04:30

„Psi Patrol” potrafi sprzedać wszystko. Sromotna przegrana Myszki Miki

Foto: Adobe Stock

Sprzedaż tego typu produktów rośnie mocniej niż cały rynek, co pokazują dane CPS GfK, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Wynika z nich, że rynek produktów FMCG z licencjonowanymi grafikami postaci z bajek, filmów i seriali w okresie od maja 2023 r. do kwietnia 2024 r. wart był 482 mln zł. Oznacza to wzrost o ponad 17 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Tego typu produkty są zazwyczaj z półki premium, zatem skoro konsumenci chcą za nie płacić więcej, są bardziej optymistyczni, jeśli chodzi sytuację finansową. Rynek w ostatnich 12 miesiącach urósł bowiem, wg danych NielsenIQ, o 7,6 proc. wartościowo.

Postaci z bajek pomagają

– To niejedyny wskaźnik świadczący o ich rosnącej popularności. W ostatnim roku liczba kodów kreskowych dla tych artykułów wzrosła aż o 20 proc. – mówi Jakub Dubniak, konsultant w Consumer Panel Services GfK. –Głównymi nabywcami są rodziny z dziećmi, chociaż można dostrzec rosnące zainteresowanie również wśród innych grup demograficznych – zwłaszcza bezdzietnych osób do 34. roku życia – dodaje. Z analiz CPS GfK wynika, że 58 proc. takich produktów jest kupowanych w dyskontach.

Czytaj więcej

Igrzyska olimpijskie w Paryżu to szansa dla sklepów sportowych. Liczą na ożywienie

– Wokół największych produkcji powstają nie tylko kolekcjonerskie linie gadżetów (kubki, plakaty, etui na okulary, kosmetyczki, torby, magnesy, bidony itp.), ubrań (np. koszulki, czapeczki, skarpetki,), ale również artykuły papiernicze, planszówki i oczywiście zabawki – mówi Karol Czupryński, dyrektor handlowy w Empiku. Firma zaznacza, że w tym ostatnim segmencie trendy wyznaczają od jakiegoś czasu właśnie bohaterowie seriali i filmów popularnych na platformach streamingowych. Popularność utrzymują od dawna „Koci Domek Gabi” czy „Psi patrol”. – Rynek cały czas ewoluuje i produkty sygnowane popularnymi bohaterami czy motywami mają obecnie pokrycie we wszystkich liczących się kategoriach zabawek, począwszy od klocków, poprzez pluszaki, lalki czy pojazdy – dodaje.

Empik potwierdza wnioski GfK, że nie chodzi tylko o zakupy dokonywane przez lub z myślą o najmłodszych. – Trend kidult umacnia się na polskim rynku od kilku lat. Aktywnymi członkami fandomów są już nie tylko nastolatkowie, ale również dorośli, którzy coraz częściej traktują ulubione uniwersa czy bohaterów jako swoje hobby – wyjaśnia Karol Czupryński.

„Psi patrol” wciąż liderem

GfK wskazuje, że od kilku lat na rynku dominują produkty z grafiką „Psiego patrolu”, który jest motorem napędowym tego segmentu. Z kolei w zeszłym roku jednym z faworytów rynku była Myszka Miki, która zajęła miejsce na podium pod kątem wartości kupionych produktów. – Mimo że jest to postać rozpoznawalna na całym świecie i uwielbiana przez dzieci, młodzież oraz dorosłych, to w ostatnim czasie odnotowaliśmy znaczący spadek popularności produktów z jej wizerunkiem. Produkty z Myszką Miki nie znalazły się nawet w pierwszej dwudziestce – mówi Jakub Dubniak.

– Obserwujemy zainteresowanie klientów, jeśli chodzi o produkty na licencji, ale nie jest to przeważająca większość całej sprzedaży w segmencie mody czy artykułów szkolnych. W przypadku młodszych dzieci dużym zainteresowaniem cieszą się produkty na licencji, takie jak: „Lilo i Stitch” czy Pusheen. Niezmiennie sięgamy też po klasykę gatunku, taką jak: „Minecraft”, „Star Wars”, „Psi patrol” czy „Harry Potter” – mówi Marcin Gruszka, rzecznik Allegro. – W przypadku odzieży dla dzieci rodzice najczęściej wybierają produkty niezwiązane z bajkami czy konkretnymi bohaterami. Jeśli już sięgają po licencjonowane produkty, to głównie są to piżamy z wizerunkami z bajek, jak: „Psi patrol”, Myszka Minnie, „Kraina lodu”, Świnka Peppa czy Spider-Man – dodaje.

GfK podaje, że na popularności zyskały produkty z motywem „Akademii pana Kleksa”, które weszły do pierwszej piątki. Biorąc pod uwagę zapowiedzianą kontynuację filmu, trend ten może się utrzymać przez dłuższy czas.

Miliardy w licencjach

Raport Top Global Licensors ocenia ten rynek na 281,2 mld dol., jeśli chodzi o sprzedaż detaliczną. Największym sprzedawcą licencji jest oczywiście The Walt Disney Company, ale jeśli chodzi o tempo wzrostu przychodów, to liderami są Hasbro czy Sanrio, znane z Hello Kitty.

– Licencje oparte na bajkach dla dzieci, czy to Disneya, Hasbro, czy Viacomu, stanowią duży motor napędowy dla sprzedaży produktów. Byliśmy jedną z pierwszych albo nawet pierwszą firmą w Polsce, która na początku lat 90. zdobyła kontrakt z Walt Disney Company na wykorzystanie ich licencji na puzzlach – mówi Kazimierz Wierzbicki, założyciel i właściciel Grupy Trefl. – Po wielu latach współpracy z największymi światowymi licencjodawcami naturalnym kierunkiem było dla nich stworzenie własnej licencji. Dzisiaj licencja Rodzina Treflików plasuje się w czołówce najlepiej sprzedających się – dodaje.

Czytaj więcej

Po zmianie przepisów kradzieży w sklepach jest mniej. Mogły zdecydować inne powody

Trefl jako jedyna polska firma plasuje się w czołówce producentów zabawek w Polsce, zaraz obok takich światowych marek, i jako jedyny rodzimy licencjodawca („Rodzina Treflików”, „Bobaski i Miś”, „Spy Guy”) wystawia się na największych targach licencyjnych w Londynie. W listopadzie tego roku w Polsce, we Francji i w Szwecji będzie miała miejsce premiera pierwszego filmu – „Rodzina Treflików” na wielkim ekranie.

Handel widzi ogromny potencjał tego typu produktów. – Zawsze oferujemy klientom możliwy najszerszy asortyment, dlatego wprowadzamy do sprzedaży również produkty z wizerunkami znanych postaci z bajek, świata gier czy sportu. Jeśli chodzi o licencje, to największą popularnością cieszą się motywy z „Psim patrolem” i Świnką Peppą – mówi Beata Szymanowska, dyrektorka kategorii w dziale zakupów sieci Biedronka. – Dla fanów tych oraz innych kolekcji przygotowaliśmy szeroki asortyment produktów, w tym z takich kategorii, jak tekstylia, akcesoria kuchenne, artykuły piśmienne, plastyczne, zabawki czy książki. Jeśli chodzi o trendy, to te dotyczące filmów czy bajek przychodzą do nas często po kilku sezonach obecności w krajach Europy Zachodniej – dodaje, podkreślając, że zdarza się, iż goszczą na naszych półkach przez tylko jeden sezon, a inne zostają nawet na kilka lat. – Chcemy, aby oferta Biedronki była jak najbardziej na czasie, dlatego śledzimy również plany danych licencjodawców, czerpiemy inspiracje z innych branż, jak również wyszukujemy premiery kinowe – mówi Beata Szymanowska.

Dodatkowo wyjątkowym momentem na towary licencyjne jest także trwający sezon zakupów szkolnych. –Każdego roku przygotowujemy ciekawy wybór produktów na licencjach. Ten sezon dopiero się rozpoczął, ale już widać, że niekwestionowanym hitem są plecaki, piórniki czy przybory z kotem Pusheen i ze Stitchem. Niesłabnącą popularnością wśród uczniów od lat cieszą się produkty na wspominanej już licencji „Pokemon”. Nowością w tym roku jest linia artykułów szkolnych nawiązująca do popularnego serialu „Wednesday” – uczniowie mają wybór przyborów oraz akcesoriów szkolnych z motywem uczennicy z Akademii Nevermore – przyznaje Karol Czupryński.

Sprzedaż tego typu produktów rośnie mocniej niż cały rynek, co pokazują dane CPS GfK, które „Rzeczpospolita” poznała pierwsza. Wynika z nich, że rynek produktów FMCG z licencjonowanymi grafikami postaci z bajek, filmów i seriali w okresie od maja 2023 r. do kwietnia 2024 r. wart był 482 mln zł. Oznacza to wzrost o ponad 17 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Tego typu produkty są zazwyczaj z półki premium, zatem skoro konsumenci chcą za nie płacić więcej, są bardziej optymistyczni, jeśli chodzi sytuację finansową. Rynek w ostatnich 12 miesiącach urósł bowiem, wg danych NielsenIQ, o 7,6 proc. wartościowo.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Brytyjskie kontrole warzyw i owoców z Unii nie tak prędko
Handel
USA uderzają w Temu i Shein. Paczki z Chin będą droższe
Handel
CCC i twórczyni DeeZee negocjują. Co z transakcją Monnari?
Handel
Szara strefa tytoniowa w UE rośnie. W Polsce kurczy się, ale to może się zmienić
Handel
Mieli walczyć z Żabką. Teraz mogą zmienić właściciela