Chiny stawiają na produkcję żywności. Chcą być samowystarczalne

W Chinach weszła w życie ustawa o bezpieczeństwie żywnościowym, zakłada zmniejszenie zależności od importu i dojście do absolutnej samowystarczalności.

Publikacja: 02.06.2024 13:30

Chiny stawiają na produkcję żywności. Chcą być samowystarczalne

Foto: Adobe Stock

Ustawa przedstawia ramy prawne zaleceń władz centralnych dla samorządów i sektora rolno-spożywczego dotyczące zwiększenia produkcji żywności, ale nie informuje dokładnie, jak to ma wyglądać w praktyce — pisze Reuter. Nowy akt prawny przewiduje ochronę gruntów rolnych przed wykorzystywaniem ich do innych celów, ochronę zasobów plazmy zarodkowej i zapobieganie marnotrawstwu.

Czytaj więcej

Ceny kawy i kakao biją rekordy. Żywność na świecie znowu drożeje

Rząd centralny i władze prowincji odpowiadają za włączenie kwestii bezpieczeństwa żywnościowego do swych planów gospodarczo-rozwojowych, mają zapewnić, by zaopatrzenie w artykuły żywnościowe było najważniejsze. Partia będzie kierować realizacją strategii narodowego bezpieczeństwa żywnościowego, „stawiającej Chiny na pierwszym miejscu” poprzez umiarkowany import i wykorzystywanie postępów w nauce i technologii w zwiększaniu produkcji — głosi ustawa. „Będzie przestrzegana zasada przechowywania ziarna i używania technologii mających zwiększać produkcję dla zapewnienia podstawowej samowystarczalności podstawowych zbóż i absolutnej samowystarczalności podstawowych ziaren do celów spożywczych”. Ustawa przewiduje utworzenie krajowego zbożowego planu interwencyjnego i systemu monitorowania bezpieczeństwa żywnościowego. Także „wzmocnienie międzynarodowej współpracy w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego i pozwoli międzynarodowemu handlowi zbożem na odgrywanie swej roli”. Nie wyjaśniono tylko, jak to ma wyglądać.

Ustawa bez wpływu na produkcję żywności

Ustawę przyjęto po 6 miesiącach od pierwszego czytania projektu ustawy, bo władzom zależało na rozwiązaniu wszystkich problemów ograniczających dotychczas produkcję żywności w kraju, który przeżywał klęski głodu: niedoboru gruntów ornych i wody, braku siły roboczej i technologii wykorzystywanych w rolnictwie.

Chiny rozszerzyły definicję zbóż gruboziarnistych o proso, owies, sorgo, jęczmień, grykę, fasolę mung i ziemniaki. Do zbóż zaliczono pszenicę, ryż, kukurydzę i soję.

Czytaj więcej

FAO: ceny żywności wzrosły w marcu po 7 miesiącach spadku

Podmiotom, które naruszą warunki ustawy grożą grzywny od 20 tys. do 2 mln juanów, a osobom od 20 tys. do 200 tys. juanów.

Analitycy ocenili, że sformułowania ustawy są ogólnikowe i nie będą mieć istotnego wpływu na na zwiększenie produkcji żywności. — Ustawa nie zmienia realiów w terenie dla lokalnych przedstawicieli władz, którzy już są pod dużą presją, by zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe — stwierdziła Even Pay, analityk rolnictwa w firmie doradczej Trivium China w Pekinie. — Ta ustawa potwierdza istniejące przepisy prawne, ale nie zmierza do jakichkolwiek zmian. Bezpieczeństwo żywnościowe było już jednym z najważniejszych zadań i nie może być większe — dodała.

Gospodarka
UE przedłuży sankcje wobec Rosji, opór Węgier złamany. Jak „przekonano” Orbána?
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Gospodarka
Bruksela dla „Rzeczpospolitej”: wejście Grenlandii do UE zależy od niej samej. A Trump eskaluje naciski
Gospodarka
Trump stał się łagodny dla Pekinu?
Gospodarka
Amerykanie ustąpili. Przedstawicielka Rosji w MFW jedzie do Waszyngtonu
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Gospodarka
Polski rząd interweniuje w sprawie chipów. „Bez urzędniczego bla, bla”
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku