Gorący przednówek

Rząd dał dodatkowe pieniądze górnikom, mundurówce, emerytom. Ale w kolejce stają kolejne grupy.

Aktualizacja: 13.02.2022 22:10 Publikacja: 13.02.2022 21:00

Gorący przednówek

Foto: Adobestock

To jeszcze nie pożar, ale zapowiada się gorąca wiosna dla rządu. Inflacja pożera pensje pracowników, przybywa więc żądań płacowych. W różnych grupach zawodowych.

– Nastroje w Krajowej Administracji Skarbowej są bardzo złe. Ludzie są zdenerwowani, bo od kilku lat nakłada się na nas coraz to nowe zadania, a płace są bardzo niskie. W tym roku rząd oferuje nam 4,4 proc. podwyżki, znacząco poniżej inflacji – mówi Agata Jagodzińska, przewodnicząca Związkowej Alternatywy w KAS. – A Polski Ład dodatkowo dołożył nam zadań – dodaje i przekonuje, że pracowników też dotyka drożyzna w sklepach, podwyżki cen gazu i prądu. – Mamy takie same żołądki jak inni obywatele. Mamy rodziny, kredyty, ciężko pracujemy – mówi Jagodzińska. I zapowiada, że jeśli skarbówka nie dostanie znaczących podwyżek, rozpocznie protest. O proteście mówią też związkowcy z „S" w KAS.

Wielkie rozczarowanie

Ale skarbówka to nie wszystko. Mocno protestują rolnicy, którzy w zeszłym tygodniu wyjechali na drogi w całym kraju. Wprawdzie w czwartek w czasie posiedzenia sejmowej Komisji Rolnictwa premier obiecywał rządową pomoc dla producentów żywności, ale to nie uspokoiło nastrojów. – Słyszymy to wszystko od siedmiu lat. Nic z tego nie zrobiono – nie kryje rozczarowania Michał Kołodziejczak, przewodniczący Agrounii, która stoi na czele rolniczych protestów. – Nas nawet nie zaproszono na to posiedzenie komisji. To skandal – denerwuje się.

Zapowiada strajk na 23 lutego w Warszawie. – Nie będziemy umierać w ciszy. Żądamy realnego wsparcia rządu dla rolników. Choćby na rynku trzody chlewnej. Dziś kilogram żywca kosztuje 3,50 zł. Kwitnie przepakowywanie zagranicznych produktów w polskie opakowania. To musi się zmienić – mówi szef Agrounii.

Chcą podwyżek

Żądanie płacowe zgłaszają też nauczyciele. W zeszłym tygodniu ZNP przedstawił w Sejmie obywatelską inicjatywę ustawodawczą „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli", która zakłada powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Uchwalenie projektu oznaczałoby ok. 1000 zł podwyżki na etat nauczycielski. Pod inicjatywą podpisało się ponad 250 tys. obywateli. Projekt trafił do komisji sejmowych, ale PiS jest przeciw, a MEN zapowiada, że „wkrótce postara się przedstawić inną propozycję".

Niespokojnie jest też w Poczcie Polskiej, gdzie pracę może stracić w tym roku nawet 5 tys. osób. Czwarty tydzień strajkują pracownicy fabryki autobusów Solaris. Chcą 800 zł brutto podwyżki.

To jeszcze nie pożar, ale zapowiada się gorąca wiosna dla rządu. Inflacja pożera pensje pracowników, przybywa więc żądań płacowych. W różnych grupach zawodowych.

– Nastroje w Krajowej Administracji Skarbowej są bardzo złe. Ludzie są zdenerwowani, bo od kilku lat nakłada się na nas coraz to nowe zadania, a płace są bardzo niskie. W tym roku rząd oferuje nam 4,4 proc. podwyżki, znacząco poniżej inflacji – mówi Agata Jagodzińska, przewodnicząca Związkowej Alternatywy w KAS. – A Polski Ład dodatkowo dołożył nam zadań – dodaje i przekonuje, że pracowników też dotyka drożyzna w sklepach, podwyżki cen gazu i prądu. – Mamy takie same żołądki jak inni obywatele. Mamy rodziny, kredyty, ciężko pracujemy – mówi Jagodzińska. I zapowiada, że jeśli skarbówka nie dostanie znaczących podwyżek, rozpocznie protest. O proteście mówią też związkowcy z „S" w KAS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Co Partia Pracy chce zmienić w gospodarce brytyjskiej?
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Gospodarka
Joe Biden o krok od rezygnacji, Donald Trump faworytem. Oto, jak zareagują rynki
Gospodarka
Prezes NBP Adam Glapiński: W potocznym znaczeniu inflacji w Polsce nie ma
Gospodarka
Niemieccy emeryci są coraz biedniejsi. „To hańba obecnego rządu”
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Gospodarka
Gospodarka uderzona brexitem. Brytyjczycy dawno nie byli tak niezadowoleni