W I kwartale 2025 r. przeprowadzono w Polsce 78 fuzji i przejęć – wynika z najnowszego raportu Fordaty i Navigatora. Oznacza to spadek o prawie 18 proc. względem analogicznego okresu 2024 r., kiedy odnotowano 95 transakcji. Rok wcześniej też było ich 95. Natomiast w I kwartale 2022 r. transakcji było 86, w 2021 r. 76, a w kilku wcześniejszych latach około 50. Przyglądając się zatem dłuższej perspektywie, tegoroczny wynik wypada wprawdzie blado w porównaniu z rekordami z 2024 i 2023 r., ale i tak jest o 33 proc. wyższy od średniej z okresu 2016–2022 (niespełna 59 transakcji).
Czytaj więcej
Lansowany przez kilka miesięcy pomysł, by Pekao kupiło od PZU akcje Aliora, chwilowo spalił na pa...
Szanse i wyzwania
Mimo obecnych zawirowań rynek fuzji ma dobre perspektywy.
– Inwestorzy działają dziś w bardziej wymagającym otoczeniu. Rosnąca niepewność geopolityczna i wątpliwości co do kierunku polityki gospodarczej USA mają realny wpływ na tempo decyzji transakcyjnych. Mimo to zainteresowanie przejęciami utrzymuje się w tych sektorach i projektach, które dają szansę na budowę przewagi konkurencyjnej – komentuje Artur Witan, menedżer w Navigator Capital Group. Wtóruje mu Marcin Rajewicz, ekspert z Fordaty.
– Indeks PMI wykazuje umiarkowany wzrost, a analitycy przewidują dalszy spadek inflacji, co sprzyja poprawie nastrojów inwestorów. Choć nadzieje na znaczącą obniżkę stóp procentowych przez NBP mogą nie zostać w pełni zrealizowane, rynek liczy na mniejsze, ale wciąż istotne redukcje, które pozytywnie wpłyną na sytuację gospodarczą – uważa Rajewicz. Dodaje, że wyniki ankiety makroekonomicznej przeprowadzonej przez NBP wskazują na stabilizację i sprzyjający klimat do dalszego rozwoju rynku M&A w Polsce.