Po bardzo wyczerpującym tygodniu na rynkach kapitałowych początek piątkowej sesji zapowiadał spokojniejszy dzień. Azjatyckie indeksy finiszowały z lekkimi wzrostami i podobnie rozpoczęła się sesja w Europie. Po kilkudziesięciu minutach handlu nadeszła jednak informacja o podniesieniu przez Chiny ceł na towary z USA do 125 proc. Zwyżki kontraktów na główne amerykańskie indeksy zamieniły się w spadki, choć jak na razie dość ograniczone. Mimo obiecującego początku handlu europejskie indeksy jak na razie rozwijają spadki. Niemiecki DAX traci już blisko 2 proc., a francuski CAC40 osuwa się o 0,65 proc. WIG20 rozpoczął dzień od wspięcia się na 2588 pkt (wobec wczorajszych maksimów na około 2600 pkt), ale przed południem traci 0,8 proc., sięgając 2533 pkt.
Czytaj więcej
Chiny poinformowały, że wprowadzają nowe cło importowe na towary z USA w wysokości 125 proc. To w...
Dolar traci po podniesieniu ceł przez Chiny
Na rynku walut wyraźnie traci dziś dolar. Kurs głównej pary walutowej rośnie o 1,8 proc., sięgając 1,14. EUR/USD jest najwyżej od ponad trzech lat. Krajowi inwestorzy za dolara płacą 3,76 zł, o 1,1 proc. mniej niż w czwartek na zamknięciu. Euro kosztuje 4,29 zł, o 0,7 proc. więcej niż wczoraj.
Na rynku walut złoto nadal zyskuje. W piątkowe przedpołudnie uncja kruszcu wyceniana jest na 3218 dolarów przy 1,35-proc. zwyżce. Baryłka ropy kosztuje 60 dolarów, podobnie do czwartkowego zamknięcia.
