Warszawska giełda rozpoczęła nowy tydzień od zwyżek, choć początek poniedziałkowych notowań nie zapowiadał realizacji pozytywnego scenariusza. Mimo przewagi optymistycznych nastrojów na zagranicznych rynkach akcji inwestorzy handlujący w Warszawie początkowo nie byli zbyt przychylnie nastawieni do akcji. Dopiero w trakcie kolejnych godzin handlu w Warszawie do głosu doszli kupujący. Indeksy nie tylko szybko i sprawnie odrobiły poranne straty, ale również postarały się o zaliczkę. Dzięki mobilizacji popytu WIG20 finiszował 0,5 proc. na plusie, a WIG zyskał 0,49 proc. To wystarczyło, by ustanowić nowe szczyty w trwającym od października trendzie wzrostowym.