Aktualizacja: 16.02.2025 15:36 Publikacja: 23.11.2021 19:21
Foto: Bloomberg
We wtorek po południu dolar wyceniany był na ponad 4,2 zł. Wystrzał w górę na wykresie USD/PLN nastąpił niedługo po tym jak portal Interia powołując się na nieoficjalne informacje napisał, że rząd rozważa wprowadzenie nowych obostrzeń w następstwie rosnącej liczby zakażeń koronawirusem. Dotyczyłyby one liczby klientów w sklepach, restauracjach, kinach czy teatrach, a nowe rozporządzenie miałoby obowiązywać od 1 grudnia.
Złoty taniał również wobec euro, a kurs znalazł się najniżej od 12 lat. Notowania pary EUR/PLN wzrosły do ponad 4,727 zł.
W Polsce pary nieźle radzą sobie z zarządzaniem finansami w związkach. Zdarza im się co prawda kłócić o pieniądze lub nieco konfabulować o wydatkach, ale wzajemna finansowa otwartość i zrozumienie stanowią dobry fundament ich relacji.
Resort rozwoju ogłasza nową strategię mieszkaniową. Na wsparcie będą mogli liczyć tylko kupujący nieruchomości z rynku wtórnego. – Do deweloperów nie popłynie ani złotówka – akcentuje minister Krzysztof Paszyk.
Nawet o 250 mld zł urosła łączna wartość nadwyżek gospodarstw domowych ulokowanych w bankach czy obligacjach skarbowych w minionym roku. To rekord. Jednak wiele wskazuje na to, że oszczędzanie zaczęło się nam trochę nudzić.
Każdy dorosły będzie mógł nabyć albo uzupełnić swoją wiedzę ekonomiczną na renomowanej uczelni. I to na bezpłatnych zajęciach.
Średnio nawet dziewięć na dziesięć mikropożyczek do 1 tys. zł udzielają podmioty niebankowe. Ich oferta jest droższa, ale pieniądze można dostać od ręki i na krótki okres. „A banki odpuściły sobie ten temat” – komentują eksperci.
Widmo globalnej wojny handlowej wywołało spore zamieszanie na rynkach. Najmocniej skorzystał na nim dolar, wyraźnie zyskując względem innych kluczowych walut. Jednocześnie mocno poturbowany został złoty.
Złoty pozostaje pod wpływem dolara. Czy zmienią to dzisiejsze dane o PKB z Polski?
Polskie aktywa znalazły się pod presją sprzedających. Złoty mocno tracił na wartości we wtorek.
Euro wyraźnie zyskało do dolara w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Związana z tym poprawa nastrojów wsparła także notowania złotego, który rano wyraźnie umocnił się względem najważniejszych walut.
Po jednodniowym umocnieniu polskiej waluty kursy dolara i euro znów rosną. A rynek wstrzymuje oddech przed decyzję EBC.
Wtorek przynosi mocniejszą przecenę naszej waluty. Mocno przeceniane są także waluty innych rynków wschodzących.
Notowania głównej pary walutowej zwyżkują w piątkowe przedpołudnie o 0,17 proc., do 1,074. Złoty jest jednak obojętny na te zmiany.
Złoty w środę tracił na wartości, ale nie był to ruch, który zmieniłby oblicze rynku.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas