Święta to przemysł:galerie handlowe,święty Mikołaj,łososie

Dziś święta to przemysł. Wielu ludzi wciąga w bezlitosne tryby - opowiadają o tym filmy dokumentalne pokazywane w najbliższe dni

Aktualizacja: 25.12.2010 02:43 Publikacja: 23.12.2010 11:10

Święta to przemysł:galerie handlowe,święty Mikołaj,łososie

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Podstawa to zakupy, wizyty w przybytkach bez okien, pozwalające zapomnieć na długie godziny, że istnieje rzeczywistość poza światem konsumpcji. Dokument „Galerie i my” (czwartek, 23.46, TVP Info) pokazuje najbardziej wyrafinowane centra handlowe, jakie kiedykolwiek człowiek zbudował. Wśród nich zaprezentowane zostały także warszawskie Złote Tarasy.

W Kanadzie znajduje się największe centrum handlowe świata o powierzchni 48. hektarów, gdzie usadowiło się 11 restauracji i 836 sklepów. Jego twórca, Rubin Stahl, postanowił pod jednym dachem połączyć rozrywkę i handel, wychodząc z założenia, że im więcej zabawy, tym większa chęć na zakupy. Ale filozofia wznoszenia galerii handlowych sięga znacznie dalej - ambitni projektanci chcą, by stały się nie tylko miejscem zakupów, ale i przeżywania wspólnoty z ludźmi.

W Stanach Zjednoczonych jest już 20 tysięcy galerii handlowych, ale i państwa na innych kontynentach nie pozostają w tyle. Przez największe molochy przewija się nawet ponad 200 milionów klientów rocznie. Autorzy filmu przypominają jednocześnie, że Luwr odwiedza 8 milionów gości, a nowojorskie muzeum sztuki nowoczesnej – 7 milionów. Dziwne proporcje.

Coraz częściej ambicją projektantów handlowych galerii jest przemienianie ich w budowle służące celom religijnym. - To nie są już zwykłe obiekty. Przejęły rolę budynków sakralnych - uważa Jon Paul, pastor i socjolog. - Pojawiają się elementy symboliki religijnej. Fontanny, kaskady – wszystko to przywołuje religijną symbolikę wody będącą symbolem oczyszczenia. Kolejny element: światło, które przynosi energię. W większości centrów handlowych umieszczono „studnie światła”, wyróżniające je jako miejsce niezwykłe. I wreszcie – wysokie sklepienia. Człowiek, podobnie jak w kościele, odczuwa własną znikomość.

A kiedy święta za pasem, do boju rusza armia sympatycznych brzuchatych staruszków w czerwonych strojach, z długimi białymi brodami. Opowiada o niej film „Globalny święty Mikołaj” (piątek, 23.00, TVP Info). Bożonarodzeniowi święci mają szkoły przygotowujące do zawodu, a nawet coroczny kongres, na którym debatują nad perspektywami swego zawodu. Chyba są coraz lepsze....

Pozostała sama wieczerza wigilijna, a na niej coraz częściej łosoś wypiera karpia. Miłośnikom ryb na talerzu satysfakcji dostarczy „Różowy podbój świata” (wtorek, 23.46, TVP Info). Rzecz o łososiu hodowlanym z Norwegii, który w Polsce cieszy się niemałym uznaniem. Autorzy filmu informują, że poza Francją jesteśmy największym w Europie importerem tego rarytasu. Łososie przyjeżdżają do nas z drobiazgowo kontrolowanych farm - księga z instrukcjami i procedurami zawiera 600 dokumentów wyjaśniających normy jakości.

Na 21 tysiącach kilometrów wybrzeża znajduje się około 650 farm rybnych, oddalonych o wiele mil od wybrzeży. W ciągu 40 lat produkcja łososia wzrosła ze stu ton rocznie do ponad 900 tysięcy ton. Renomę tej rybie przywrócili młodzi szefowie kuchni. Łosoś jest nieustającym źródłem inspiracji, a w najbardziej klasycznej, norweskiej postaci przystawki, spożywa się go na surowo z winegretem na bazie cytryny i sosu sojowego. Przybranie stanowi cebula i śmietana. Nie tylko smaczne, ale i zdrowe. Łosoś hodowlany i naturalny nie różnią się pod względem wartości odżywczych: oba zawierają cenną witaminę D i kwasy omega 3. Nic tylko jeść.

[i]Małgorzata Piwowar[/i]

Podstawa to zakupy, wizyty w przybytkach bez okien, pozwalające zapomnieć na długie godziny, że istnieje rzeczywistość poza światem konsumpcji. Dokument „Galerie i my” (czwartek, 23.46, TVP Info) pokazuje najbardziej wyrafinowane centra handlowe, jakie kiedykolwiek człowiek zbudował. Wśród nich zaprezentowane zostały także warszawskie Złote Tarasy.

W Kanadzie znajduje się największe centrum handlowe świata o powierzchni 48. hektarów, gdzie usadowiło się 11 restauracji i 836 sklepów. Jego twórca, Rubin Stahl, postanowił pod jednym dachem połączyć rozrywkę i handel, wychodząc z założenia, że im więcej zabawy, tym większa chęć na zakupy. Ale filozofia wznoszenia galerii handlowych sięga znacznie dalej - ambitni projektanci chcą, by stały się nie tylko miejscem zakupów, ale i przeżywania wspólnoty z ludźmi.

Film
Gwiazda o polskich korzeniach na wyspie Bergmana i program Anji Rubik
Film
Arkadiusz Jakubik: Zagram Jacka Kuronia. To będzie opowieść o wielkiej miłości
Film
Leszek Kopeć nie żyje. Dyrektor Gdyńskiej Szkoły Filmowej miał 73 lata
Film
Powstaje nowy Bond. Znamy aktorów typowanych na agenta 007
Film
Mają być dwie nowe „Lalki”. Netflix miał pomysł przed TVP