Ministerstwo Edukacji ostrzegało już przed oferowanymi przez komercyjne firmy szkoleniowe kursami, których ukończenie zakończyć ma się uzyskaniem zaświadczenia na „drukach MEN/MEiN”. Resort wskazywał, że w porządku prawnym nie ma takich dokumentów, więc w żaden sposób nie mogą one potwierdzać zdobytych kwalifikacji. Nie są też honorowane przez pracodawców w kraju i za granicą.
Wzory świadectw, certyfikatów, zaświadczeń, aneksów czy dyplomów państwowych znajdziemy w rozporządzeniu ministra. Osobne rozporządzenie ws. kształcenia ustawicznego w formach pozaszkolnych wskazuje zaś wzory zaświadczeń o ukończeniu kursów prowadzonych przez jednostki systemu oświaty, czyli m.in. szkoły zawodowe czy centra kształcenia zawodowego. Placówka kształcenia ustawicznego nie może zaoferować nam wydania certyfikatu lub legitymacji, a ukończenie oferowanego przez nią kursu – zostać potwierdzone na „ministerialnym” druku.