Dlaczego spada poparcie dla Rafała Trzaskowskiego? Prof. Rafał Chwedoruk wskazuje na czas przed debatą w Końskich

Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen to najwięksi przegrani sprawy debat w Końskich, zaś jeśli Szymon Hołownia otrzyma w wyborach bliżej 5 niż 10 proc. głosów, będzie to oznaczało zmianę układu sił w koalicji rządzącej - ocenił w rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Publikacja: 18.04.2025 15:24

Prof. Rafał Chwedoruk

Prof. Rafał Chwedoruk

Foto: tv.rp.pl

zew

Czy święta Wielkiejnocy zresetują kampanię przed wyborami prezydenckimi, czy będzie ona kontynuowana? - Egzystujemy w realiach niezwykle stabilnego systemu partyjnego, systemu, w którym faktycznie większość wyborców wie na długo przed różnymi elekcjami (...) na kogo zagłosuje, więc wszelkie resety mogą mieć charakter wyłącznie bardzo doraźny i dotyczyć pojedynczych wydarzeń - ocenił Rafał Chwedoruk.

- Można by powiedzieć standardowo, że dynamika kampanii zwiększy się im bliżej elekcji, ale myślę, że w przypadku tej kampanii użycie słowa „dynamika” byłoby pewnego rodzaju przesadą - dodał. - Nie było chyba do tej pory kampanii, w której per saldo byłoby tak niewiele istotnych wydarzeń i pewność (...) rezultatu głównych kandydatów była mniej więcej znana na wiele tygodni przed finałem - zaznaczył.

Zdaniem politologa, w najbliższej przyszłości będziemy obserwować „kampanijną rutynę ze zwiększoną dozą aktywności kandydatów od miejsca czwartego w dół”. - Co widzieliśmy już w Końskich, bowiem ograniczone zasoby tych kandydatów powodują, że na serio wszyscy oni mogli się włączyć do ogólnopolskich działań dopiero na finiszu - przekonywał ekspert.

Rafał Chwedoruk: Występ Rafała Trzaskowskiego na debacie w Końskich to błąd

W ostatnim czasie odbyły się trzy debaty przedwyborcze - w żadnej nie wzięli udziału wszyscy kandydaci. Najgłośniej było o debacie w Końskich, na którą Rafał Trzaskowski zaprosił Karola Nawrockiego. Na niespełna dwie godziny przez planowanym początkiem wydarzenia, w obliczu rosnącej krytyki ze strony części innych kandydatów wiceprzewodniczący PO poinformował o rozszerzeniu formuły na inne osoby startujące w wyborach. Ostatecznie w debacie, w której pytania zadawali pracownicy TVP, TVN i Polsat News, wzięło udział ośmioro kandydatów.

Nie wszyscy chcieli lub mogli dojechać do woj. świętokrzyskiego w tak relatywnie krótkim czasie. Czy ich nieobecność to błąd? - Z dzisiejszej perspektywy można powiedzieć, że to było błędem, tak jak błędem było to, że jeden z kandydatów w debacie w Końskich wziął udział, mam tu na myśli Rafała Trzaskowskiego - skomentował Rafał Chwedoruk.

Czytaj więcej

Nowy sondaż prezydencki: Wszyscy liderzy tracą, dwóch z dużymi spadkami

- Pomysł jego sztabu, by doprowadzić do konfrontacji jeden na jeden z Karolem Nawrockim był bardzo dobrym pomysłem z perspektywy interesów wyborczych Rafała Trzaskowskiego, bowiem niejako wskazywał Nawrockiego jako najpoważniejszego przeciwnika, wzmacniając jego pozycję w oczach prawicowego elektoratu, a konfrontacja Platforma-PiS jest konfrontacją, którą polska opinia publiczna od 20 lat zdążyła poznać. W zasadzie nic nowego Rafał Trzaskowski nie musiałby przygotowywać na drugą turę, a i Prawo i Sprawiedliwość miałoby w tym pewnego rodzaju interes, to na pewno polepszyłoby pozycję Karola Nawrockiego wobec kandydata numer trzy, Sławomira Mentzena - mówił politolog.

Zdaniem gościa Joanny Ćwiek-Śwideckiej, występując w debacie TVP Trzaskowski „pojawił się w oczach wielu setek tysięcy wyborców w towarzystwie tych, na rzecz których może stracić (głosy), czyli Magdaleny Biejat i Szymona Hołowni”. - Sławomir Mentzen swoją nieobecnością niczego nie zyskiwał - dodał Chwedoruk. Ocenił, że kandydat Konfederacji jest jednym z przegranych ostatnich dni kampanii.

Była oparta na uniknięciu tego, co doprowadziło do klęski Bronisława Komorowskiego i Donalda Tuska.

Rafał Chwedoruk o kampanii Rafała Trzaskowskiego

Spadek poparcia dla Rafała Trzaskowskiego – efekt debat?

Czy sondażowy spadek poparcia dla Trzaskowskiego (według jednego z badań - o 8 pkt proc.) to efekt debat? Według politologa - nie. - W opinii publicznej wydarzenia utrwalają się w ciągu 2-3 tygodni, a zatem powinniśmy szukać wyjaśnienia tego spadku w wydarzeniach, które miały miejsce na kilka-kilkanaście dni przed debatą - ocenił ekspert. Przekonywał, że do debat w Końskich kampania Trzaskowskiego była „niemal perfekcyjna”. - Była oparta na uniknięciu tego, co doprowadziło do klęski Bronisława Komorowskiego (w 2015 r. - red.) i Donalda Tuska w 2005 r., mianowicie zabierania głosu we wszystkich sprawach i stworzenia możliwości mobilizacji przez PiS wielu wyborców odległych od prawicy przeciwko kandydatowi Platformy - mówił rozmówca Joanny Ćwiek-Śwideckiej.

Rafał Chwedoruk prognozował, że ci, którzy teraz rozczarowali się Trzaskowskim i zagłosują w pierwszej turze na kandydatkę Lewicy lub kandydata Trzeciej Drogi, w drugiej turze zagłosują na wiceszefa PO, który „jest wystarczająco mało wyrazisty w tej kampanii, by być wiarygodny dla zwolenników PSL-u czy Polski 2050 i dostatecznie lewicowy w kwestiach kulturowych, by być akceptowalnym dla większości wyborców Lewicy”.

Czytaj więcej

Jest nowy sondaż partyjny. W Sejmie pięć partii, a szósta tuż pod progiem

Politolog odniósł się też do Szymona Hołowni, który jego zdaniem „walczy o to, by pozostać w pierwszej lidze polskiej polityki”. Według Chwedoruka, jeśli lider Polski 2050 nie zajmie trzeciego miejsca i w pierwszej turze będzie miał wyniki bliższy 5 niż 10 proc., to z całą pewnością będzie to oznaczało „zmianę układu sił wewnątrz koalicji rządzącej oraz wewnątrz samej Trzeciej Drogi”.

Czy święta Wielkiejnocy zresetują kampanię przed wyborami prezydenckimi, czy będzie ona kontynuowana? - Egzystujemy w realiach niezwykle stabilnego systemu partyjnego, systemu, w którym faktycznie większość wyborców wie na długo przed różnymi elekcjami (...) na kogo zagłosuje, więc wszelkie resety mogą mieć charakter wyłącznie bardzo doraźny i dotyczyć pojedynczych wydarzeń - ocenił Rafał Chwedoruk.

- Można by powiedzieć standardowo, że dynamika kampanii zwiększy się im bliżej elekcji, ale myślę, że w przypadku tej kampanii użycie słowa „dynamika” byłoby pewnego rodzaju przesadą - dodał. - Nie było chyba do tej pory kampanii, w której per saldo byłoby tak niewiele istotnych wydarzeń i pewność (...) rezultatu głównych kandydatów była mniej więcej znana na wiele tygodni przed finałem - zaznaczył.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Prezydent zawetuje obniżkę składki zdrowotnej? Donald Tusk: Wytrzymacie?
Polityka
W sobotę żałoba narodowa. Szef KPRM tłumaczy, co się z tym wiąże
Polityka
Włodzimierz Czarzasty: Rafał Trzaskowski sam sobie wbił nóż w plecy. A to nie jest łatwe
Polityka
Nowy sondaż: Karol Nawrocki ucieka Sławomirowi Mentzenowi. Dogania Rafała Trzaskowskiego
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Rafał Trzaskowski traci