Na trwającym w Brukseli szczycie UE tylko Węgry nie poparły przyjęcia stanowiska ws. „niezachwianego poparcia dla integralności terytorialnej Ukrainy”.
Siergiej Szojgu mówił, że konstytucja Ukrainy stoi na drodze do pokoju. Również chodziło o integralność terytorialną
Wcześniej rosyjskie media podawały, że były minister obrony Rosji, a obecnie sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu mówił, że przeszkodą stojącą na drodze Ukrainie, jeśli chodzi o rozmowy pokojowe, jest m.in. konstytucja Ukrainy, która zakazuje dokonywania zmian terytorialnych (podobny zapis znajduje się w konstytucji Federacji Rosyjskiej).
Czytaj więcej
Ani dostaw broni dla Ukrainy, ani europejskiej misji pokojowej nad Dnieprem – takie warunki zawie...
Rosja kontroluje obecnie ok. 20 proc. terytorium Ukrainy, dokonała też nielegalnych aneksji Krymu (w 2014 roku) oraz obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego (w 2022 roku). Wołodymyr Zełenski mówił 19 marca, że czerwoną linią jest dla Ukrainy uznanie jakichkolwiek zajętych przez Rosję ziem za rosyjskie. Amerykanie w rozmowach z Ukraińcami w Dżuddzie mieli już jednak rozmawiać z Ukraińcami o koncesjach terytorialnych na rzecz Rosji, na które byliby gotowi w ramach negocjacji pokojowych.
Rosja w kontekście rozmów pokojowych zawsze podkreśla, że muszą one brać pod uwagę nowe realia. Rosja traktuje anektowane obwody Ukrainy jako część swojego terytorium – na dodatek odnosząc to do obwodów w administracyjnych granicach (co oznacza, że jako swoje terytorium uważają też te części anektowanych w 2022 roku obwodów, które są pod kontrolą Ukrainy).