Sąd: Paweł Rabiej ma przeprosić Barbarę Nowak i jej męża

Były wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej ma przeprosić byłą małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak oraz jej męża Ryszarda Nowaka, dyrektora jednego z krakowskich liceów. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego ws. postu Rabieja, w którym zarzucał Nowakom bigoterię, homofobię i antysemityzm.

Publikacja: 26.06.2024 20:24

Barbara Nowak, Paweł Rabiej

Barbara Nowak, Paweł Rabiej

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

dgk

Jak przypomina Radio Maryja, w marcu 2019 r. Paweł Rabiej, sprawujący jeszcze wówczas funkcję wiceprezydenta Warszawy, napisał na Twitterze (obecnie X), że Barbara Nowak jest „bigotką, homofobką i antysemitką, podobnie jak jej mąż”. Dodatkowo Ryszarda Nowaka nazwał „ekspertem @men”, przy czym skrót „@men” nie prowadził do profilu Ministerstwa Edukacji Narodowej, lecz do profilu prezentującego homoseksualną pornografię. Post Rabieja  skomentowało 458 osób, 49 podało go dalej, a 353 – polubiło.

Barbara i Ryszard Nowakowie wytoczyli Rabiejowi proces.  W 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że były wiceprezydent naruszył ich dobra osobiste.  Nakazał politykowi zamieszczenie przeprosin na Twitterze oraz zwrot kosztów postępowania. Oddalił natomiast żądanie wpłaty  30 tys. zł na rzecz Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

„Te stwierdzenia, czyli sformułowania bigot, bigotka, homofob, homofobka, antysemita, antysemitka mają wydźwięk pejoratywny i podważają dobre imię osoby pełniącej funkcję publiczną, jako osoby zajmującej stanowiska publiczne. (…). W konsekwencji należało uznać, że te sformułowania (…) nie mają odpowiedniego ugruntowania w rzeczywistości, a wobec tego należało uznać, że strona pozwana nie mogła wyłączyć bezprawności swojego działania nawet gdyby przyjąć, że wpisy strony pozwanej są wynikiem korzystania z wolności wypowiedzi. W konsekwencji należało uznać, że powództwo ochrony dóbr osobistych, co do zasady jest uzasadnione” – wskazano w uzasadnieniu wyroku.

Czytaj więcej

Sławomir Broniarz poszukuje kurator Barbary Nowak

Ale to nie Paweł Rabiej  zaskarżył orzeczenia Sądu Okręgowego, lecz pełnomocnicy Nowaków, prawnicy Instytutu Ordo Iuris. Domagali się zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny, jako swego rodzaju zadośćuczynienia powodom, ale też środka o charakterze prewencyjnym. Wskazywali, że  Rabiej może próbować uchylać się od obowiązku opublikowania przeprosin, ponieważ usunął zniesławiający Nowaków wpis, a przeprosiny miałyby być opublikowane tylko tak długo, jak długo tweet pozostawałby upubliczniony.   

Wczoraj Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił to żądanie i utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego z 2022 r. Podkreślił, że usunięcie zniesławiającego wpisu nie zwalnia Pawła Rabieja z obowiązku opublikowania przeprosin w formie ustalonej przez sąd pierwszej instancji.

Wyrok jest prawomocny.

Czytaj więcej

Biedroń: Rabiej nie ma za co przepraszać

Jak przypomina Radio Maryja, w marcu 2019 r. Paweł Rabiej, sprawujący jeszcze wówczas funkcję wiceprezydenta Warszawy, napisał na Twitterze (obecnie X), że Barbara Nowak jest „bigotką, homofobką i antysemitką, podobnie jak jej mąż”. Dodatkowo Ryszarda Nowaka nazwał „ekspertem @men”, przy czym skrót „@men” nie prowadził do profilu Ministerstwa Edukacji Narodowej, lecz do profilu prezentującego homoseksualną pornografię. Post Rabieja  skomentowało 458 osób, 49 podało go dalej, a 353 – polubiło.

Barbara i Ryszard Nowakowie wytoczyli Rabiejowi proces.  W 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że były wiceprezydent naruszył ich dobra osobiste.  Nakazał politykowi zamieszczenie przeprosin na Twitterze oraz zwrot kosztów postępowania. Oddalił natomiast żądanie wpłaty  30 tys. zł na rzecz Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Zdrowie
Rejestracja odmawia wizyty u lekarza, bo nie ma terminów? Jakie są przepisy
Nieruchomości
Czy można palić gałęzie i liście na swojej działce? Przepisy nie pozostawiają wątpliwości
Praca, Emerytury i renty
1500 zł miesięcznie od 1 października. Którzy rodzice mogą liczyć na nowe wsparcie?