Samorządy radców prawnych i adwokatów podpisały ze Związkiem Banków Polskich porozumienie ws. opracowania wzorów pełnomocnictw do wykonywania czynności prawnych i faktycznych związanych z prowadzeniem i obsługą rachunków bankowych, z udzielaniem oraz obsługą kredytów/pożyczek, a także związanych z posiadaniem i wypłatą środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych, prowadzonych na rzecz zmarłego klienta. We wspólnym komunikacie ZBP, NRA I KRRP wskazano, że wzory upoważnień przygotowane zostały przez grupę roboczą ZBP i przedstawiono je do „ewentualnego wykorzystania” przez pełnomocników.
Obawy mecenasów
Na jednej z facebookowych grup dyskusyjnych pojawiło się jednak wiele głosów sprzeciwu adwokatów. Wynikały one z faktu, że we wzorze pełnomocnictwa adwokat musi podać PESEL, numer dowodu oraz adres zamieszkania. Jedni nie chcą podawać tych danych bankom, inni... własnym klientom. W świetle niedawno opisanych w „Rz” gróźb karalnych klienta wobec adwokata obawy te wydają się uzasadnione.
– Absolutnie rozumiem zastrzeżenia kolegów co do zakresu danych wymaganych w pełnomocnictwach do czynności bankowych – mówi Dorota Kulińska, dyrektor Instytutu Legislacji i Prac Parlamentarnych, która z ramienia NRA brała udział w pracach nad wzorami pełnomocnictw.
Czytaj więcej
Na uporządkowanie cookies w polskim prawie trzeba jeszcze poczekać.
I dodaje, że problem występuje od lat i wywodzi się z postawy banków, które chroniąc tajemnicę bankową, wymagają tak szczegółowych danych o pełnomocniku w pełnomocnictwie.