- Dostaliśmy dwie oferty od firm azjatyckich, trzy od europejskich i trzy od polskich – mówi prezes PHF Artur Woźniak. Nie chciał jednak ujawnić nazw tych firm, uzasadniając to „dobrem procesu prywatyzacyjnego”. Z nieoficjalnych informacji „Rz” wynika, że wśród polskich inwestorów zainteresowanych Polfą jest Adamed i Polpharma kontrolowana przez Jerzego Staraka. Obie firmy chciały kupić Polfę Warszawa w pierwszym podejściu do jej prywatyzacji. To jednak zakończyło się fiaskiem – holding nie zdecydował się na podpisanie umowy z żadnym z inwestorów.
- Jestem zadowolony z ofert, które otrzymaliśmy – mówi prezes Woźniak. - W przyszłym tygodniu ocenimy je pod względem merytorycznym. Na tej podstawie zdecyduję o dalszym postępowaniu i wyłonieniu tzw. krótkiej listy inwestorów, z którymi będziemy dalej rozmawiać – dodaje.
Scenariusz z pierwszym podejściem do prywatyzacji Polfy Warszawa powtarza się teraz w przypadfku Polfy Tarchomin, prywatyzowanej jako ostatnia. Artur Woźniak mówi, że w najbliższych dniach unieważni przetarg na jej sprzedaż.
- Obie oferty które otrzymaliśmy nie spełniły naszych oczekiwań, dlatego uznałem, że lepiej będzie powtórzyć przetarg - dodaje prezes PHF. Nieoficjalnie wiadomo, że zaoferowana za akcje Tarchomina ceny były zbyt niskie.
Ostateczne oferty zakupu Polfy Tarchomin złożyły Polfarmex z Kutna i Lek-Am z Zakroczymia – producenci leków średniej wielkości. Lek-Am to polska firma farmaceutyczna założona w 2000 r. Wytwarza leki na receptę, leki bez recepty i suplementy diety.