Lek-Am ubiegał się o kupno Polfy Tarchomin, jednego z dwóch ostatnich państwowych producentów leków, od 2010 r. W poprzednim podejściu do sprzedaży spółki był na krótkiej liście razem z Polfarmexem Kutno. Źadna z ofert nie spełniła jednak oczekiwań finansowych prowadzącego prywatyzację Polskiego Holdingu Farmaceutycznego (ma większościowy pakiet akcji Polfy).
W maju holding raz jeszcze zaprosił 90 firm z całego świata do składania ofert na zakup spółki. Jak pisaliśmy kilka dni temu w „Rzeczpospolitej", do 30 czerwca zgłosił się tylko jeden chętny: Lek-Am. Dziś tą informację potwierdził w oficjalnym komunikacie PHF: „Ofertę wstępną kupna spółki powtórnie złożyło 30 czerwca Przedsiębiorstwo Farmaceutyczne LEK-AM. Firma przeprowadziła due diligence, ale oferty wiążącej nie przesłała" .
Z nieoficjalnych informacji "Rz" wynika, że Lek-Am deklarował podczas rozmów, iż ma możliwość uzyskania wsparcia finansowego od jednego z funduszy inwestycyjnych. Spółka nie ujawnia swoich danych finansowych. Przesłał nam tylko informację, że w 2010 r. firma zajmowała 27. pozycję wśród producentów leków pod względem sprzedaży (dane IMS Health).
Z danych portalu Verdict.pl wynika, że w 2010 r. Lek-Am zatrudniał 500 osób, a dwa lata wcześniej firma miała 149,7 mln zł przychodów ze sprzedaży i 1,9 mln zł zysku. W tym samym czasie przychody Tarchomina wyniosły 219,2 mln zł.
Co teraz zrobi PHF? – Opracowujemy nowy scenariusz prywatyzacji Polfy Tarchomin. Wykorzystamy wszystkie atuty spółki, łącznie z atrakcyjnymi gruntami, jakie posiada – mówi Artur Woźniak, prezes zarządu Polskiego Holdingu Farmaceutycznego, nadzorującego proces prywatyzacji.