Każdego dnia niewypłacalność ogłaszają 22 firmy

W pierwszym kwartale 2025 r. liczba niewypłacalnych firm w branży produkcyjnej wzrosła o jedną trzecią w porównaniu z ubiegłym rokiem, w budownictwie o jedną czwartą, w transporcie zwiększyła się o 21 proc.

Publikacja: 16.04.2025 04:34

W pierwszym kwartale 2025 r. liczba niewypłacalnych firm w branży produkcyjnej wzrosła o jedną trzec

W pierwszym kwartale 2025 r. liczba niewypłacalnych firm w branży produkcyjnej wzrosła o jedną trzecią

Foto: Dominika Zarzycka / NurPhoto / NurPhoto via AFP

Rośnie liczba polskich przedsiębiorstw dobijanych przez problemy finansowe. Z najnowszego, niepublikowanego jeszcze raportu Coface „Niewypłacalności firm w Polsce w I kwartale 2025 roku”, do którego dotarła „Rzeczpospolita”, wynika, że w tym czasie niewypłacalność ogłaszały średnio 22 firmy dziennie. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku było ich prawie 2 tysiące.

Foto: Tomasz Sitarski

O ile wcześniej największy wzrost niewypłacalności notowały branże budowlana i transportowa, o tyle obecnie najgorzej pod tym względem przedstawia się sytuacja sektora przetwórstwa przemysłowego. W tym ostatnim, w okresie styczeń–marzec 2025 r., ogłoszono 307 niewypłacalności. W porównaniu z podobnym okresem sprzed roku daje to wzrost o 29 proc. W całej branży produkcyjnej niewypłacalne stały się 324 firmy, o prawie jedną trzecią więcej niż w pierwszym kwartale 2024 r. Produkcja sprzedana przemysłu w styczniu i lutym bieżącego roku była niższa o 0,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2024 r., co świadczy o wciąż niestabilnej sytuacji w przemyśle. Większy regres nastąpił w produkcji dóbr inwestycyjnych niż konsumpcyjnych, istotnie spadła produkcja branży motoryzacyjnej – informuje Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka Coface w Polsce.

Nierentowne kontrakty na budowach dróg

Przeszło dwukrotnie wzrosła liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw zajmujących się produkcją wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych, za to nieznacznie zmniejszyła się liczba niewypłacalności w produkcji mebli. – Musimy sprzedawać mniej, ale za więcej, przesuwamy się z pozycji producenta mebli najtańszych na środkową półkę rynkową, co już widać po targach w Poznaniu – uważa Tomasz Wiktorski, dyrektor zarządzający branżowej firmy konsultingowej B+R Studio.

W branży budowlanej ogłoszone zostały 304 niewypłacalności, o jedną czwartą więcej niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Niepokojąca jest zwłaszcza sytuacja w budownictwie drogowym: z analiz Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa (PZPB) wynika, że niemal wszystkie kontrakty drogowe sprzed wybuchu wojny w Ukrainie, przynoszą wykonawcom duże straty, a niektóre firmy ciągną budowy ostatkiem sił. – Sytuacja ta jest szczególnie niebezpieczna, jeśli uzmysłowimy sobie, że w ciągu roku, dwóch lat rynek czeka kumulacja inwestycji infrastrukturalnych o historycznych rozmiarach. A to doprowadzi do rekordowych zwyżek cen i kosztów robocizny – ostrzega Damian Kaźmierczak, wiceprezes PZPB.

Czytaj więcej

Polskie firmy przerażone planami Donalda Trumpa

Transport drogowy musi podnieść stawki

Duży, 21-procentowy wzrost niewypłacalności miał miejsce w branży transportowej. Od stycznia do marca ogłosiło ją 276 przedsiębiorstw. Finansowe problemy dotykają zwłaszcza przewoźników zajmujących się międzynarodowym transportem drogowym towarów, które boleśnie odczuwają spadek zamówień, zwłaszcza od kontrahentów z Niemiec. Uderzają w nich wzrost cen paliw, podwyżki myta oraz podwyżki płac. I choć rosnące koszty mają być rekompensowane dalszym zwiększaniem stawek za przewóz, to będą one ograniczane konkurencją tańszych przewoźników, zwłaszcza z Ukrainy. Jak stwierdził Piotr Mikiel, dyrektor Departamentu Transportu Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, ogromna ich liczba wjeżdża na rynek UE i tam konkuruje niższymi kosztami pracowniczymi, a to istotny element pozwalający oferować niższe stawki.

O 19 proc. do 100 przypadków zwiększyła się liczba niewypłacalności w rolnictwie, o 17 proc. przybyło ich w usługach. W handlu wzrosły one o 15 proc., ale w tym sektorze było ich w pierwszym kwartale 2025 r. najwięcej – 413.

Czytaj więcej

„Koniec naiwnej globalizacji”. Tusk chce stawiać na polskie firmy i patriotyzm gospodarczy

Wolą restrukturyzować niż upadać

Jak podaje Coface, liczba niewypłacalności w I kwartale 2025 r. stanowi 35 proc. liczby wszystkich niewypłacalności w 2024 r. Nadal najczęściej stosowaną przez niewypłacalne firmy rozwiązaniem pozostaje restrukturyzacja.

Według Mateusza Dadeja, głównego ekonomisty Coface w Polsce i w regionie Europy Środkowej, w 2025 r. dynamika przyrostu niewypłacalności uległa spowolnieniu w porównaniu z wcześniejszymi latami. Również w wartościach bezwzględnych widać wyhamowanie – przybyły 334 nowe przypadki niewypłacalności, podczas gdy rok wcześniej było to 383. – Patrząc w przyszłość, przedsiębiorstwa mogą spodziewać się poprawy swojej sytuacji w 2025 r. Ostatni kwartał pokazał znaczący spadek dynamiki wynagrodzeń, potencjalnie łagodząc wzrost kosztów operacyjnych. Z kolei nagły zwrot w Radzie Polityki Pieniężnej, sugeruje wcześniejszą realizację obniżek stóp procentowych, która zredukuje koszty kapitału wśród przedsiębiorstw – stwierdza Dadej. Co prawda, na prognozach ciąży duże ryzyko pogorszenia się globalnej koniunktury w przypadku wprowadzenia ceł przez USA w deklarowanej skali. – Mimo to Coface przewiduje spadek dynamiki niewypłacalności w Polsce w 2025 r. – dodaje Mateusz Dadej.

Rośnie liczba polskich przedsiębiorstw dobijanych przez problemy finansowe. Z najnowszego, niepublikowanego jeszcze raportu Coface „Niewypłacalności firm w Polsce w I kwartale 2025 roku”, do którego dotarła „Rzeczpospolita”, wynika, że w tym czasie niewypłacalność ogłaszały średnio 22 firmy dziennie. W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku było ich prawie 2 tysiące.

O ile wcześniej największy wzrost niewypłacalności notowały branże budowlana i transportowa, o tyle obecnie najgorzej pod tym względem przedstawia się sytuacja sektora przetwórstwa przemysłowego. W tym ostatnim, w okresie styczeń–marzec 2025 r., ogłoszono 307 niewypłacalności. W porównaniu z podobnym okresem sprzed roku daje to wzrost o 29 proc. W całej branży produkcyjnej niewypłacalne stały się 324 firmy, o prawie jedną trzecią więcej niż w pierwszym kwartale 2024 r. Produkcja sprzedana przemysłu w styczniu i lutym bieżącego roku była niższa o 0,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2024 r., co świadczy o wciąż niestabilnej sytuacji w przemyśle. Większy regres nastąpił w produkcji dóbr inwestycyjnych niż konsumpcyjnych, istotnie spadła produkcja branży motoryzacyjnej – informuje Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka Coface w Polsce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krok bliżej produkcji rakiet artyleryjskich w Polsce
Biznes
UE planuje kolejne sankcje na Rosję. Rosyjscy hakerzy i wybory w Polsce
Biznes
Niemcy dalej będą przenosić amerykańskie bomby jądrowe
Biznes
Hiszpański pomysł na wydanie rosyjskich pieniędzy. Oficjalnie zgłoszony w Warszawie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Trump ustępuje, elektronika z Chin bez ceł. Ukraina negocjuje umowę surowcową