Ponad 16 mld dol. w kontraktach zbrojeniowych w Korei Południowej. Czy są zagrożone?

Czołgi K2, armatohaubice K9, samoloty FA-50 i artyleria rakietowa K239 Chunmoo. Taki sprzęt zakontraktowaliśmy w Korei i polski podatnik wyda na te zakupy ok. 70 mld zł. Ale mimo turbulencji politycznych na półwyspie koreańskim dostawy mają być niezagrożone.

Publikacja: 04.12.2024 12:30

Koreańskie armatohaubice K9

Armatohaubice K9

Koreańskie armatohaubice K9

Foto: materiały prasowe

Wprowadzenie na kilka godzin stanu wojennego w Korei Południowej wstrząsnęło wiarygodnością tego kraju. W Polsce pojawiły się więc pytania, czy umowy zbrojeniowe, które zawarliśmy w tym azjatyckim państwie będą respektowane. Już kilkadziesiąt minut po wystąpieniu prezydenta Korei Południowej polscy wojskowi zaczęli sprawdzać, czy te kontrakty są zagrożone. Koreańczycy twierdzą, że nie. – Monitorujemy sytuację polityczną w Korei Południowej. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym attache w Seulu, a także jego koreańskim odpowiednikiem w Polsce. Otrzymaliśmy zapewnienie w imieniu MON Republiki Korei od wiceministra obrony Il Sunga, że nasza współpraca i realizacja kontraktów zbrojeniowych nie jest w żaden sposób zagrożona – poinformował z kolei wicepremier minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Czytaj więcej

Kto powie MON, że nie warto brnąć dalej. Nie warto topić kolejnych setek milionów złotych

Współpraca zaczęła się od podwozi dla Krabów

Nasza głębsza kooperacja wojskowa z Republiką Korei Południowej zaczęła się równo 10 lat temu, gdy w grudniu 2014 r. Huta Stalowa Wola podpisała umowę na polonizację koreańskich podwozi do armatohaubic Krab. Co ciekawe, umowę podpisywał wówczas dzisiejszy prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Krzysztof Trofiniak, który szefował wtedy HSW.

Prawdziwym przełomem w relacjach polsko – koreańskich, był jednak 2022 r., gdy na skutek rosyjskiej agresji na Ukrainę, Polska zaczęła gorączkowo szukać możliwości zakupu uzbrojenia. Korea Południowa zaoferowała bardzo szybkie dostaw dobrego sprzętu w rynkowej cenie. Plany były bardzo ambitne, podpisaliśmy kilka umów ramowych m.in. tą na tysiąc czołgów. Problem w tym, że one będą zrealizowane albo nie, to nie są dokumenty już na tym etapie wiążące obie strony do zakupu. To co się liczy, to umowy wykonawcze, czyli faktyczne kontrakty na dostawy uzbrojenia.

Czytaj więcej

Stan wojenny w Korei Południowej osłabił wona

Jakie umowy wykonawcze podpisała Agencja Uzbrojenia z Koreańczykami? W sierpniu 2022 r. zawarliśmy wart 3,37 mld dolarów kontrakt na dostawę 180 czołgów K2, z których już prawie połowa dotarła do Polski. Jednak umowa na kolejne 180 sztuk pojazdów K2 i ich polskiej wersji K2PL przeciągają się i nie wiadomo kiedy ten kontrakt będzie zawarty.

Artyleria za ponad 10 mld dolarów

Za to w piątek udało się podpisać umowy dotyczące finansowania m.in. na kolejną partii armatohaubic K9. To oznacza, że w sumie w dwóch umowach wykonawczych zamówiliśmy już 364 sztuki K9 i K9PL, za które zapłacimy 5 mld dolarów. W tym kontrakcie jest także zawarta duża liczba pocisków 155 mm. Co istotne, już 120 takich pojazdów trafiło do Wojska Polskiego, a wszystkie dostawy mają się zakończyć w 2027 r. W tym wypadku kontrowersją jest to, że wciąż nie ma umów na kolejne polskie armatohaubice Krab. Jednak jak wyjaśnił wiceminister obrony Paweł Bejda na poniedziałkowej konferencji prasowej, resort wciąż czeka na informacje od producenta – HSW odnośnie mocy produkcyjnych.

Czytaj więcej

MON przyznaje: W tym roku na obronność trafi o 20 mld zł mniej niż zakładano

Jeśli chodzi o artylerię, ale rakietową to podpisaliśmy również dwie umowy wykonawcze na 290 zestawów artylerii rakietowej K239 Chunmoo za 5,1 mld dolarów. Dostawy mają się zakończyć w 2029 r. i ostatnie 60 sztuk tych pojazdów ma być wyprodukowane w Polsce, we wspominanej Hucie Stalowa Wola. Co bardzo istotne, pociski do tych zestawów o zasięgu ok. 80 km od 2028 r. mają być już produkowane w Polsce, a zaawansowane rozmowy na ten temat prowadzą polska Grupa WB i koreańska Hanwha Aerospace.

Polska największym importerem broni z Korei

Czwartym rodzajem uzbrojenia, który zakontraktowaliśmy w Korei Południowej są samoloty FA-50. Pierwszych 12 sztuk już przyleciało do Polski, choć przy ich wprowadzaniu do służby także nie zabrakło problemów. Kolejnych 36 sztuk, już w wersji PL powinny być dostarczone do 2028 r. Za koreańskie statki powietrzne zapłacimy 3 mld dolarów.

W sumie za zawarte już kontrakty zbrojeniowe z Koreą zapłacimy 16,3 mld dolarów. Jeśli faktycznie podpiszemy umowę na zakup kolejnych czołgów K2, to razem będzie to ponad 20 mld dolarów, co czyni nas obecnie największym importerem uzbrojenia z tego kraju. Problem w tym, że mimo tak dużych zakupów do tej pory nie udało się przełożyć tego na rozwój polsko – koreańskiej współpracy przemysłowej. Wypada mieć nadzieję, że to się wkrótce zmieni.

Wprowadzenie na kilka godzin stanu wojennego w Korei Południowej wstrząsnęło wiarygodnością tego kraju. W Polsce pojawiły się więc pytania, czy umowy zbrojeniowe, które zawarliśmy w tym azjatyckim państwie będą respektowane. Już kilkadziesiąt minut po wystąpieniu prezydenta Korei Południowej polscy wojskowi zaczęli sprawdzać, czy te kontrakty są zagrożone. Koreańczycy twierdzą, że nie. – Monitorujemy sytuację polityczną w Korei Południowej. Jesteśmy w stałym kontakcie z naszym attache w Seulu, a także jego koreańskim odpowiednikiem w Polsce. Otrzymaliśmy zapewnienie w imieniu MON Republiki Korei od wiceministra obrony Il Sunga, że nasza współpraca i realizacja kontraktów zbrojeniowych nie jest w żaden sposób zagrożona – poinformował z kolei wicepremier minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Czołgi K2 wciąż niepewne. Problemem jest ich spolszczenie
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką
Biznes
MON przyznaje: W tym roku na obronność trafi o 20 mld zł mniej niż zakładano
Biznes
Dlaczego gotówka to za mało? Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Biznes
Największy kupiec broni z Rosji rezygnuje z zakupów u Putina
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Szpitale w tarapatach – długi i opóźnienia w leczeniu
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska