Aktualizacja: 26.08.2024 09:09 Publikacja: 26.08.2024 04:30
Kiepskie prognozy dla polskiej elektromobilności
Foto: Bloomberg
Przestawianie motoryzacji na zeroemisyjność idzie z oporami w całej Europie, ale w Polsce szykuje się ostre hamowanie. Zastopowanie od przyszłego miesiąca do końca tego roku dopłat do samochodów elektrycznych w leasingu, o czym w ubiegłym tygodniu zdecydował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zamrozi rynek e-aut. Jeśli do tego dodać problemy administracyjne z rozbudową infrastruktury ładowania, załamanie produkcji i sprzedaży baterii do elektryków – naszej specjalności eksportowej, a także odłożenie na półkę decyzji w sprawie budowy fabryki Izery, to widać, że polska elektromobilność płynie coraz bardziej pod prąd.
Prezydent Rosji Władimir Putin polecił swojemu gabinetowi przygotowanie się na powrót zachodnich firm na rosyjski rynek. Jak zaznaczył, krajowi producenci mają posiadać nad nimi „pewne korzyści” w ramach odwetu za sankcje.
W 2024 r. koncern Leonardo podpisał nowe zamówienia na ponad 20 mld euro. To wzrost o prawie 20 proc. w skali roku. Właściciel PZL Świdnik chwali się zyskiem w wysokości ponad 1,5 mld euro.
Negocjacje celne między UE a USA nabierają tempa, polski przemysł AGD traci pozycję lidera na rzecz Chin, a wydatki na obronność w Polsce wzrosną do 5% PKB w 2026 roku. Jakie konsekwencje przyniosą te zmiany dla gospodarki?
UE musi mądrze realizować swoją politykę dekarbonizacyjną. Gra toczy się o konkurencyjność europejskiej gospodarki – mówi Lucyna Stańczak-Wuczyńska, przewodnicząca rady nadzorczej BNP Paribas i szefowa rady Chapter Zero Poland.
Wiele polskich firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Analitycy pytani o beneficjentów końca wojny, wskazują firmy z różnych branż. Jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły?
Rolls-Royce wprowadza na rynek wersję Black Badge swojego pierwszego samochodu elektrycznego. Spectre łączy w sobie jeszcze większą elektryczną moc i wyjątkowy wygląd.
Produkcja w Bełchatowie ruszy wolniej niż zakładał inwestor, powodem jest słaby popyt i wojna cenowa producentów naczep i zabudów.
Tylko połowa wartości – tak dużą utratę ceny notują używane modele Tesli. Ceny amerykańskich elektryków na portalach w Europie pikują w dół.
Szef Volkswagena ujawnia jak będzie się nazwać koncepcyjny elektryk. Mały Volkswagen ID.1 jest zastępcą modelu E-UP i kiedy pojawi się w 2027 roku powinien kosztować około 20 000 euro (ok. 83 tys. zł). Nowy projekt będzie miał swoją premierę w marcu.
Do tej pory, niezależnie od sytuacji sprzedażowej elektryków, Tesla radziła sobie dobrze, a nawet bardzo dobrze. Teraz ta sytuacja ulega zmianie. Potwierdzają to dane ze światowych rynków. Powstaje pytanie, czy jest to chwilowy trend, czy wpływ politycznych ambicji Elona Muska i bojkot klientów.
Amerykańska spółka Eviation, która przygotowywała elektryczne samoloty, zwolniła załogę i wstrzymała działalność.
Sprzedaż i biznes w Chinach słabnie. Porsche uruchamia program oszczędnościowo-inwestycyjny i zapowiada redukcję zatrudnienia w zakładach w Zuffenhausen i Weissach.
Bardzo szybko rośnie prywatny import aut z USA, tańszych i młodszych w porównaniu z samochodami z rynków europejskich. Ale 94 proc. z nich jest uszkodzonych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas