Europa chce autobusów z Polski

Po fatalnym roku ubiegłym, w pierwszym kwartale wzrosła produkcja, eksport i sprzedaż na rynku krajowym

Publikacja: 12.05.2011 16:32

Europa chce autobusów z Polski

Foto: Rzeczpospolita, Roman Bosiacki

Polskie fabryki wreszcie zwiększają produkcję autobusów. Po bardzo słabym ubiegłym roku, kiedy skurczył się eksport i zmalały zamówienia krajowe, wyniki po pierwszym kwartale 2011 okazują się dużo lepsze. W okresie od stycznia do końca marca z zakładów wyjechało 785 pojazdów. To o 14 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Ale według firmy analitycznej JMK, do poziomu sprzed kryzysu jeszcze bardzo daleko: w pierwszych trzech miesiącach 2009 roku produkcja wyniosła 1157 sztuk.

- Wzrost jednak cieszy, bo zawdzięczamy go przede wszystkim pobudzeniu koniunktury na rynku krajowym - komentuje ekspert JMK Aleksander Kierecki.

Na tej koniunkturze zyskał przede wszystkim Solaris. Firma z Bolechowa pod Poznaniem, która przed rokiem była trzecim producentem, a teraz wskoczyła na pozycję lidera z 31,8-procentowym udziałem w rynku. Za nią z bardzo podobnym wynikiem jest Volvo, a następnie MAN i Scania.

W rankingu eksporterów Volvo (36,2-procentowy udział w rynku) wyprzedza MAN-a i Solarisa. Cały kwartalny eksport wyniósł 599 pojazdów i był o jedną dziesiątą większy niż rok wcześniej. Tradycyjnie głównymi odbiorcami autobusów z Polski są Szwecja i Niemcy. Trzecim najpopularniejszym kierunkiem w pierwszym kwartale okazały się Włochy, a czwartym - Francja.

JMK podkreśla, że wzrost eksportu następuje po ubiegłorocznym mocnym spadku: w ubiegłym roku z Polski wyeksportowano łącznie 3385 autobusów, o 15 proc. mniej niż rok wcześniej. Było to powodem spadku popytu na pojazdy użytkowe na całym rynku europejskim. - Teraz wyniki eksportowe za pierwszy kwartał wskazują, że powoli podnosimy się z zapaści i zaczynamy odrabiać straty - podkreśla Kierecki.

Polski rynek rośnie dużo szybciej niż eksport. Po trzech miesiącach wzrost sprzedaży przekroczył 40 proc. W dodatku został wypracowany głównie w lutym i marcu, kiedy sprzedaż jest tradycyjne słabsza niż w innych miesiącach. Wyniki podkręcają głównie autobusy miejskie, a najwięcej pojazdów odebrali przewoźnicy z Warszawy, Krakowa, Bydgoszczy, Gdańska, i Poznania. Głównymi dostawcami mającym w sumie przeszło połowę rynku są Solaris i Mercedes.

Polskie fabryki wreszcie zwiększają produkcję autobusów. Po bardzo słabym ubiegłym roku, kiedy skurczył się eksport i zmalały zamówienia krajowe, wyniki po pierwszym kwartale 2011 okazują się dużo lepsze. W okresie od stycznia do końca marca z zakładów wyjechało 785 pojazdów. To o 14 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Ale według firmy analitycznej JMK, do poziomu sprzed kryzysu jeszcze bardzo daleko: w pierwszych trzech miesiącach 2009 roku produkcja wyniosła 1157 sztuk.

Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy
Biznes
Zełenski i Trump rozmawiają o zakończeniu wojny. Czy Prezydent zawetuje ustawę o składce zdrowotnej?
Biznes
Karty flotowe jako narzędzie do szukania oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Materiał Partnera
Chcesz skalować swój e-biznes? PM Showcase Day to wiedza i relacje, które naprawdę działają!