Pośród banków, które dotychczas przedstawiły raport za I kwartał br., niemal wszystkie zaraportowały spadek lub co najwyżej niewielki wzrost marży odsetkowej w porównaniu z końcówką zeszłego roku. To może być zapowiedź jakościowej zmiany, bo dotychczas – od końca 2021 r. – szła ona nieustająco w górę, pozwalając bankom pomnażać zarobki w środowisku podwyższonych stóp procentowych.
Sami bankowcy oceniają, że w kolejnych miesiącach bieżącego roku może być podobnie jak w I kwartale. – Przy podniesionych stopach przekładających się na rosnące koszty depozytów potencjał dla poprawy marży został wyczerpany – zaznaczył prezes mBanku Cezary Stypułkowski. A Leszek Skiba, prezes Pekao SA, oceniał, że raczej należy oczekiwań pogorszenia w tej kwestii ze względu na rosnący udział lokat terminowych i kont oszczędnościowych.