Santander Consumer Bank stawia na karty i kredyty

Hiszpanie w Polsce zamierzają mocniej konkurować na rynku kredytów konsumenckich

Publikacja: 10.05.2008 01:42

Santander Consumer Bank stawia na karty i kredyty

Foto: Rzeczpospolita

– Pracujemy nad nową strategią, która określi nasze cele na najbliższe trzy lata. Powinna być gotowa do końca roku – mówi Piotr Żabski mianowany prezesem Santander Consumer Bank. – Do tego czasu skoncentrujemy się na kilku kluczowych kwestiach. Pierwsza to dalszy rozwój i udoskonalenie naszych najsilniejszych stron, czyli finansowania zakupu samochodów oraz finansowania zakupu nieruchomości kredytem hipotecznym – wyjaśnia Piotr Żabski. Druga to wzmocnienie pozycji na rynku kredytów gotówkowych i kart kredytowych.

Bank jest liderem na rynku kredytów na samochody nowe, jest także w czołówce w segmencie finansowania pojazdów używanych. W ubiegłym roku udzielił ich na łączną kwotę ponad 1,5 mld zł.

– Nasza strategia to kompleksowość oferty i jej pełna dostępność w miejscu zakupu pojazdu. Obecnie poszerzamy swoją ofertę o leasing i wynajem długoterminowy. Uruchomiliśmy spółkę leasingową, która uzupełnia segment finansowania zakupu samochodów – mówi Piotr Żabski. W pierwszym kwartale bieżącego roku Santander Consumer Bank odnotował 34-procentowy wzrost sprzedaży kredytów samochodowych w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim roku. Udzielił w tym czasie kredytów samochodowych na łączną sumę ponad 371 milionów złotych. Na rynku kredytów hipotecznych w 2007 r. bank uplasował się na piątym miejscu pod względem liczby udzielonych kredytów (2,5 mld zł). Celem na ten rok jest utrzymanie tej pozycji.

Bank pracuje też nad zmianą oferty kredytów gotówkowych oraz kart kredytowych. – Chcemy mocniej wejść w segment consumer finance. – Dotychczas oferta banku w tym obszarze była skierowana wyłącznie do obecnych klientów, teraz chcemy aktywniej wyjść na rynek zewnętrzny, szczególnie do sieci naszych partnerów biznesowych – zapowiada szef Santandera. Zastrzega jednak, że dynamiczny wzrost akcji kredytowej musi iść w parze z poprawą jakości udzielanych kredytów. – Poświęciliśmy temu sporo energii w ubiegłym i w bieżącym roku. Dzisiaj dzięki tej pracy możemy powiedzieć, że jesteśmy gotowi na bezpieczny wzrost wolumenów – dodaje Żabski.

Kluczową kwestią jest wzmocnienie marki Santander na rynku krajowym. Dobra marka to niezbędny element konkurencji na rynku consumer finance, dlatego bank rozważa przeprowadzenie jesienią dużej kampanii marketingowej.

Santander pracuje nad programem modernizacji placówek zarówno pod względem lokalizacji, funkcjonalności, jak i wystroju. Obecnie posiada sieć 46 filii. Bank sprzedaje swoje produkty przez pośredników finansowych, biura obsługi nieruchomości, komisy i dilerów samochodowych oraz deweloperów. Plany dotyczące rozwoju sieci placówek zostaną ustalone w nowej strategii. Santander Consumer Bank należy do hiszpańskiej grupy Santander, która w 2007 roku zajmowała piąte miejsce pod względem zysku netto wśród banków na świecie i siódme pod względem kapitalizacji rynkowej z wynikiem 72 mld euro.

– Pracujemy nad nową strategią, która określi nasze cele na najbliższe trzy lata. Powinna być gotowa do końca roku – mówi Piotr Żabski mianowany prezesem Santander Consumer Bank. – Do tego czasu skoncentrujemy się na kilku kluczowych kwestiach. Pierwsza to dalszy rozwój i udoskonalenie naszych najsilniejszych stron, czyli finansowania zakupu samochodów oraz finansowania zakupu nieruchomości kredytem hipotecznym – wyjaśnia Piotr Żabski. Druga to wzmocnienie pozycji na rynku kredytów gotówkowych i kart kredytowych.

Pozostało 83% artykułu
Banki
Szef mBanku rezygnuje, kursy akcji lekko w górę
Materiał Promocyjny
Dodatkowe korzyści dla nowych klientów banku poza ofertą promocyjną?
Banki
Zmiany na czele mBanku. Prezes rezygnuje po ponad 13 latach
Banki
Stawianie na Rosję niemal zatopiło Raiffeisen Bank
Banki
Decyzja RPP o stopach. Kredyty zaczęły drożeć, lokaty coraz mniej opłacalne
Materiał Promocyjny
Lidl Polska: dbamy o to, aby traktować wszystkich klientów równo
Banki
Nie tylko frankowicze walczą z bankami. Przybywa sporów o WIBOR