Lizbona: Tragedia zapisana w piasku

Odkryto ślady tsunami, które zniszczyło Lizbonę w XVIII w.

Aktualizacja: 03.11.2017 20:18 Publikacja: 02.11.2017 17:33

1 listopada 1755 r. trzęsienie ziemi, a chwilę później 20-metrowe tsunami zniszczyły Lizbonę.

1 listopada 1755 r. trzęsienie ziemi, a chwilę później 20-metrowe tsunami zniszczyły Lizbonę.

Foto: boston news paper

Katastrofa nadeszła rankiem 1 listopada 1755 roku o godzinie 9.40. Bezpośrednio po trzęsieniu ziemi wystąpiło tsunami, które według późniejszych obliczeń mogło osiągnąć wysokość 20 metrów. Kiedy fala dotarła do wybrzeża, zginęło 90 tysięcy ludzi. Było to jedno z najtragiczniejszych trzęsień ziemi w historii ludzkości.

Współcześni geolodzy szacują, że miało natężenie 9 stopni w skali Richtera. Chociaż najbardziej dotknęło Portugalii, odczuwali je mieszkańcy odległej Wenecji, co w pamiętnikach odnotował Casanova. Po tym kataklizmie Wolter postawił słynne pytanie: „Dlaczego Lizbona?”, które zawarł w „Poemacie o trzęsieniu ziemi w Lizbonie”.

Naukowe śledztwo

Epicentrum trzęsienia znajdowało się pod dnem na otwartym oceanie, kilkaset kilometrów na południe od Cape St Vincent w Portugalii. Właśnie tam powstało tsunami, które przebyło tysiące kilometrów i uderzyło we wschodnie i zachodnie wybrzeża Atlantyku, między innymi w Karaiby.

Archeolodzy i geofizycy pod kierownictwem Jeana Rogera z Universite Antilles znaleźli ślady tej katastrofy w Fort-de-France na Martynice. W ramach prac tego zespołu dr Emmanuel Moizan z francuskiego INRAP (Institut National de Recherches Archeologiques Preventives) badał XVII-wieczną zabudowę w centralnej dzielnicy Fort-de-France.

Odkrył w niej dziwną warstwę czarnego piasku grubości 7–9 cm, leżącą na warstwie białego piasku grubości 1,25 cm. Biały piasek pochodził z rozkładu rafy koralowej w zatoce Fort-de-France. Jest to pozostałość po kataklizmie z 1755 roku. Archeolodzy z INRAP określili wiek warstwy czarnego piasku na podstawie tkwiących w niej odłamków ceramiki. Warstwa powstała między 1726 a 1783 rokiem, a więc w okresie, kiedy wystąpił opisywany kataklizm.

Fala zmyła plażę

– Jedynie tak wielkie wydarzenie jak tsunami z 1755 roku było w tym przedziale czasu na tyle potężne, aby taką warstwę utworzyć. Żadne inne wydarzenie klimatyczne nie jest wspomniane w dokumentach pisemnych z tego okresu – wyjaśnia Jean Roger.

Naukowcy badali przez dwa lata wyspę i cały archipelag. Na tej podstawie odtworzyli przebieg wydarzeń: Po przebyciu w ciągu siedmiu godzin 5700 kilometrów dzielących epicentrum trzęsienia od karaibskiej wyspy, fala wysokości od 3 do czterech 4 metrów uderzyła w Martynikę. Z ogromną siłą wtargnęła do Fort-de-France, zmywając plażę przy ujściu rzeki – jedyne miejsce z czarnym piaskiem pochodzącym z rozkładu skał z miejscowego kompleksu wulkanicznego Pelee. 

Ten czarny piasek fala przeniosła do centrum miasta, gdzie utworzył warstwę osadową grubości 7–9 centymetrów.

Geologiczne świadectwo

Emmanuel Moizan odkrył zresztą podobne warstwy w kilku miejscach Karaibów.

– Te geologiczne świadectwa zgadzają się z historycznymi zapiskami o katastrofie i z komputerowym modelem tsunami z 1755 roku – wyjaśnia Roger. Ślady tego kataklizmu odkryli także amerykańscy badacze na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych.

Nazwa „tsunami” używana jest oficjalnie od 1963 roku. W ciągu ostatnich czterech tysiącleci miało miejsce co najmniej 279 katastrofalnych w skutkach tsunami, które według szacunków pochłonęły co najmniej 600 tysięcy istnień ludzkich.

Archeologia
Wiemy kiedy Homo sapiens krzyżował się z neandertalczykami. To mniej odlegał przeszłość, niż nam się wydawało
Archeologia
Piwo sprzed 10 tys. lat? Nietypowe odkrycie archeologów dotyczące starożytnych Chin
Archeologia
Nowe odkrycie dotyczące prehistorycznej diety. Archeolodzy uzyskali przełomowy dowód
Archeologia
Polscy archeolodzy zbadają królewski grobowiec w Egipcie. Potrzebują pieniędzy
Archeologia
Niezwykłe odkrycie archeologów. Naukowcy odnaleźli zaginione miasto Majów