Ponieważ polisolokata powódki nie spełniała tych standardów, warszawski Sąd Okręgowy orzekł nieważność umowy i nakazał zwrot kobiecie wszystkich zainwestowanych przez nią pieniędzy: 303 tys. zł z odsetkami od 2015 r. plus zwrot kosztów procesu – 29 tys. zł.
Na wyrok przyszło wielu nabywców takich lokat liczących na ich odzyskanie. Niezadowolonych z takich lokat w tym towarzystwie ubezpieczeniowym jest kilkuset. Wszczęli oni zresztą dwa pozwy zbiorowe, a niektórzy wystąpili z indywidualnymi pozwami. Nie kryli radości po wyroku, choć nie jest on prawomocny, a pozwane towarzystwo z pewnością złoży apelację.