Aktualizacja: 22.09.2020 12:09 Publikacja: 21.09.2020 18:52
Leszek Czarnecki
Foto: materiały prasowe
Informację o zarzutach dla Leszka Czarneckiego przekazał w poniedziałek rano minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który firmuje swoim nazwiskiem tylko najważniejsze śledztwa. Potwierdził informacje radia RMF z piątku, że Prokuratura Regionalna w Warszawie chce zarzucić milionerowi oszustwo, czyli doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów Idea Banku na sumę 130 mln zł w czasach, kiedy Czarnecki był szefem rady nadzorczej tego banku.
To sytuacja nietypowa, by prokuratura, a nawet minister, informowali o planach czy czynnościach śledczych. Powody wyjątku były dwa – mogła być to ostatnia merytoryczna konferencja prokuratora generalnego i jego osobisty sukces z rozliczania „afery GetBack" (nadzór nad śledztwem ma Prokuratura Krajowa). Drugi powód – śledczy nie mogą formalnie ogłosić zarzutów Czarneckiemu i sądzą, że biznesmen już do kraju nie wróci. Tymczasowy areszt jest potrzebny, by prokuratura mogła wystawić list gończy.
Celem Kongresu jest refleksja nad współczesnym znaczeniem pamięci jenieckiej w kontekście obecnej sytuacji za naszą wschodnią granicą i szerzej konfliktów zbrojnych na świecie, jak również wymiana dobrych praktyk w zakresie zarządzania pamięcią, sieciowanie środowisk związanych z pamięcią jeniecką oraz diagnoza problemów i wyzwań.
Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. wybrał najlepiej w Polsce zaprojektowane produkty i usługi. Jury tego niezwykle prestiżowego konkursu przyznało łącznie 19 nagród.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego rozpoczęli działania w siedzibie stacji Polsat. Rano funkcjonariusze CBA mieli się również pojawić w siedzibie TVP. Sprawa ma dotyczyć umów, jakie Polsat zawierał w Telewizją Polską w sprawie transmisji wydarzeń sportowych.
Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. wybrał najlepiej zaprojektowane produkty i usługi na polskim rynku. Jurorzy oceniali produkty zgłoszone w 23 kategoriach i podkategoriach. Łącznie jury konkursu przyznało 19 nagród, które trafiły do zdobywców godła Dobry Wzór oraz do laureatów nagród specjalnych.
Dane na temat przemieszczania się ludności, czy zagęszczenia mieszkańców, pomagają firmom i miastom podejmować odpowiednie decyzje.
6 listopada 2024 roku na PGE Narodowym odbędzie się Google Cloud Summit Poland 2024. To jedno z największych wydarzeń w Polsce i naszej części Europy poświęcone technologiom chmurowym i sztucznej inteligencji.
Hiszpanie udowodnili, że niezawodność i stabilny rozwój są kluczem do zaufania, jakim obie marki darzą klienci.
Władze stołecznego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" odniosły się do hejtu wobec sędzi Anny Ptaszek, która nałożyła grzywnę na byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę za niestawiennictwo przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa.
„Czy Zbigniew Ziobro powinien zostać przymusowo doprowadzony przed komisję śledczą ds. Pegasusa?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro po raz kolejny nie stawił się na wezwanie przed komisją śledczą badającą wykorzystanie oprogramowania Pegasus w latach 2015-2023.
Były lider Suwerennej Polski wraca do polityki na własnych warunkach. Strategia tworzenia osobnego, obok PiS, obozu politycznego może przynieść rezultat i nie wydaje się ryzykowna, choć jest na granicy prawa lub może okazać się bezprawna.
„Jeśli Sejm powoła komisję ds. Pegasusa bez wad wytkniętych w orzeczeniu TK, chętnie stawię się, by złożyć zeznania, bo pokażą one, jak wiele zrobiłem, by Polacy mogli czuć się bezpieczniej” - napisał w serwisie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
„Ta kartka byłaby nawet zabawna, a jej autorzy niezłymi dowcipnisiami” – tak o wezwaniu na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa napisał były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Nowy sondaż pokazuje, że pieczołowicie przygotowywane przez Jarosława Kaczyńskiego połączenie PiS z Suwerenną Polską Zbigniewa Ziobry przyniosło niespodziewany efekt. PiS przejmuje radykalne poglądy ziobrystów, a partia chce postawić na nie mniej radykalnego Przemysława Czarnka w wyborach prezydenckich.
Niekompetentni szefowie, braki kadrowe łatane przypadkowymi osobami i nieustający brak pieniędzy na wszystko. Paradoksalnie to, co skłoniło mnie do złożenia pisma z rezygnacją, stało się później przyczyną jego wycofania – mówi „Rzeczpospolitej” prokurator Ewa Wrzosek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas