Wielowątkowe śledztwo dotyczące oszustwa i niegospodarności wielkich rozmiarów w Ministerstwie Zdrowia prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie – ustaliła „Rzeczpospolita". Bada wszystkie wątki, które dotyczą podejrzanych transakcji bez przetargu na mocy specustawy o Covid-19.
Pierwotnie postępowanie dotyczyło zakupu niespełniających norm maseczek od instruktora narciarstwa z Zakopanego (śledztwo w sprawie oszustwa, po doniesieniu ministra zdrowia ruszyło w maju), jednak niedawno dołączono do niego głośną sprawę zakupu respiratorów od firmy E&K z Lublina.
Dwa wątki
„Wątek dotyczący zakupu respiratorów prowadzony jest pod kątem czynu z art. 296 § 3 kodeksu karnego" – poinformowała nas prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
To paragraf mówiący o tym, że jeśli osoba, której podlegają kwestie majątkowe, poprzez niedopełnienie obowiązku lub nadużycie uprawnień doprowadza do niegospodarności wielkich rozmiarów, to podlega karze do dziesięciu lat więzienia. Profil śledztwa wskazuje na podejrzenie popełnienia przestępstwa przez ministerialnych urzędników.
W ocenie prokuratury, wbrew medialnym doniesieniom, specustawa o Covid-19 nie wyłącza odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych przy zamówieniach w czasach pandemii. Choć specyficzne warunki, w jakich były dokonywane zakupy, będą brane pod uwagę przy ocenie działań urzędników resortu.