Jeśli zaś spojrzeć na kradzieże w województwach, prym wiedzie również mazowieckie (2844 skradzione auta), które wyprzedza śląskie (1245 pojazdów) i wielkopolskie (1170). Policja odnotowała też więcej kradzieży w województwie łódzkim oraz podlaskim. Najmniej aut kradnie się zaś w województwie podkarpackim.
Jeśli jednak porównywać statystyki za rok 2017 z tymi z poprzednich lat, widać, że z roku na rok spada liczba kradzieży aut. W 2016 r. policja stwierdziła ich jedynie 11,5 tys., podczas gdy w 2000 r. blisko 70 tys. W 2017 r. kradzieży było jeszcze mniej – niewiele ponad 10 tys. Powód? W dobie informatyzacji są coraz większe trudności z zarejestrowaniem auta. Teraz samochody są kradzione głównie na części albo wywożone na Ukrainę czy do Rosji.
Niestety, ze statystyk wynika też, że od lat spada nie tylko liczba kradzionych samochodów. Mniejsza jest też skuteczność policji w ich wykrywaniu. W 2016 r. wyniosła zaledwie 18,3 proc., rok wcześniej 22 proc., a w 2014 r. – 25 proc.
Rok 2017 r. pod tym względem był jednak lepszy – wykrywalność wzrosła do 21,9 proc. Najlepiej radzi sobie lubelska policja – może się pochwalić 40-proc. wykrywalnością. Najgorzej zaś radzą sobie funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji – mają zaledwie 9-proc. wykrywalność.
Coraz rzadziej na lawetach
Policja twierdzi, że zasady działania przestępców w ciągu lat bardzo się zmieniły. Ponieważ coraz trudniej zalegalizować skradzione auto, przerzucili się na kradzież na części. Kiedy funkcjonariusze wpadają do dziupli, auto jest już pocięte na części. Coraz częściej są to nowe samochody, dwu-, trzyletnie. To, zdaniem policji, argument na mniejszą skuteczność funkcjonariuszy. Czasem w garażu znajdują się bowiem części pochodzące z kilkunastu czy kilkudziesięciu skradzionych samochodów. Przypisanie ich do konkretnego auta nie jest więc łatwe, a często wręcz niemożliwe.
Nieoficjalnie „Rzeczpospolita" dowiedziała się, że kradzież na części to niejedyny sposób przestępców. Ok. 30 proc. aut, które mają wykupione AC, ginie tylko po to, by właściciel uzyskał odszkodowanie.