Paweł Pawlikowski - reżyser prześladowany?

Paweł Pawlikowski zrobił dobry film o polskich sprawach. I nadal atakuje władze, nie zawsze sprawiedliwie. Prawicy radziłbym jednak złagodzenie tonu, kiedy mówi o artystach i ich dziełach. Nie wszystko, z czym się nie zgadzamy, jest od razu „antypolskie".

Publikacja: 15.06.2018 10:00

W Cannes Pawła Pawlikowskiego doceniono. Zdaniem mainstreamowych mediów polski minister kultury nie

W Cannes Pawła Pawlikowskiego doceniono. Zdaniem mainstreamowych mediów polski minister kultury nie dość entuzjastycznie się do tego odniósł (na zdjęciu reżyser po otrzymaniu nagrody dla najlepszego reżysera na canneńskim festiwalu; w tle aktorka, członkini jury, Kristen Stewart)

Foto: AFP

Podczas polskiej premiery „Zimnej wojny" Pawła Pawlikowskiego na scenę poproszono pokaźną grupę osób, którym film coś zawdzięczał. Nie wywołano jednak nikogo z Ministerstwa Kultury ani z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej, choć na sali był zarówno minister Piotr Gliński, jak i szef PISF Radosław Śmigulski. Lwią część funduszów „Zimna wojna" dostała za Magdaleny Sroki, ale ostatni milion już za nowej, prawicowej ekipy.

Z kolei media dawnego mainstreamu zabrały się za dowodzenie, że Gliński cieszył się z sukcesu filmu w Cannes „niedostatecznie", to samo miało zresztą dotyczyć laurów pisarki Olgi Tokarczuk. Nie podano definicji wystarczającej radości, minister przepisowo pogratulował. Usiłowałem sobie wyobrazić, czysto teoretycznie, poprzednią platformerską ekipę skaczącą do góry z radości, gdyby jakimś cudem uhonorowano gdzieś na świecie Jarosława Marka Rymkiewicza. Ale teza o obecnym ministrze jako „profanie" pogardzającym polską kulturą działa jak swoiste perpetuum mobile.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”. Kto decyduje o naszych wyborach?
Plus Minus
„Przy stoliku w Czytelniku”: Gdzie się podziały tamte stoliki
Plus Minus
„The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę”: Historia pewnego czasopisma
Plus Minus
„Bug z tobą”: Więcej niż zachwyt mieszczucha wsią
Plus Minus
„Trzy czwarte”: Tylko radość jest czysta