„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 12.04.2019 17:55 Publikacja: 12.04.2019 14:56
Foto: Twitter/Rafał Trzaskowski/ Fot. E. Lach
Zgodnie z Konstytucją RP związkom zawodowym przysługuje prawo do organizowania strajków pracowniczych i innych form protestu w granicach określonych w ustawie. Zakres tego prawa (wolności) może podlegać ograniczeniom, ale tylko wynikającym z ustaw lub wiążących Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych. Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych gwarantuje prawo do strajku oraz wskazuje na możliwości ograniczenia tego prawa.
Strajk należy odróżnić od innych form protestu pracowniczego. Nie mniej jednak obydwie te akcje polegają na stosowaniu przez związek zawodowy zbiorowej presji w celu uzyskania zgody pracodawcy lub pracodawców na żądania będące przedmiotem sporu. Strajk, w odróżnieniu od protestu pracowniczego, polega na zbiorowym powstrzymywaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu dotyczącego interesów, które mogą być przedmiotem sporu zbiorowego, czyli sporu pomiędzy reprezentującymi pracowników związkami zawodowymi a pracodawcami (art. 17 u.r.s.z.). Strajk ma charakter zbiorowy, co oznacza jednoczesne zachowanie grupy pracowników, którzy zmierzają do wspólnego dla nich celu. Przepisy ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie określają minimalnej liczby uczestników strajku. Prawo organizowania strajku przysługuje wyłącznie związkom zawodowym. Pracownik ma natomiast prawo do udziału w strajku, ponieważ jego udział w strajku jest dobrowolny (art. 18 u.r.s.z.).
Jeżeli członek PKW Ryszard Kalisz nadal będzie kontynuował medialne wystąpienia w stylu „a z wyborami prezydenckimi to różnie może być”, może skutecznie obniżyć ich wiarygodność i przyczynić się do spadku frekwencji wyborczej.
Cała koncepcja doprowadzenia do tego, by SN w niekonstytucyjnym składzie orzekał o ważności wyborów, jest po prostu niepotrzebna.
A co będzie, jak jednak wygra Nawrocki? Wtedy sąd też przecież może stwierdzić ważność jego wyborów. Co zrobi wtedy rząd?
Zwalczanie szarej strefy to szczytny cel każdego rządu. Gorzej, gdy najpierw się prowokuje jej rozrost, a potem ogłasza przeciwko niej krucjatę.
Czy przeciągający się spór o pieniądze dla PiS może się przerodzić w ustrojowy kryzys komplikujący przyszłoroczne wybory prezydenckie?
Nest Lease, to nowy gracz na polskim rynku leasingowym, będący częścią grupy Nest Bank. Firma powstała w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie mikro i małych przedsiębiorców na elastyczne i nowoczesne rozwiązania finansowe. Dzięki zaawansowanej technologii i indywidualnemu podejściu, Nest Lease planuje w ciągu dwóch lat wejść do grona dziesięciu największych firm leasingowych w Polsce. W rozmowie z Lechem Stabiszewskim, pełniącym funkcję p.o. prezesa zarządu Nest Leasing S.A., przyglądamy się strategii i ofercie Spółki oraz trendom w branży leasingowej.
Druga część dnia okazała się być sprzyjająca dla złotego. Umacniał się on głównie wobec dolara.
W piątek rano wycena euro spadła poniżej 4,25 zł. Straty odrabiał też złoty. Czy uda się utrzymać dobrą passę?
Rozwiązaniem sporu wokół Państwowej Komisji Wyborczej byłaby dymisja całej PKW. Natychmiastowa. I ratunkowy wybór nowego jej składu spośród profesjonalnych sędziów. W zgodzie z duchem poprzednich przepisów.
Autonomia, zaufanie do nauczycieli i smartfony na lekcjach – tak wygląda szkoła w Estonii. W jaki sposób udaje im się uzyskiwać najlepsze wyniki w teście PISA w Europie opowiada Kristina Kallas, szefowa tamtejszego resortu oświaty.
Spotkania przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości z mediami, w które obfitowały ostatnie dwa tygodnie, dobitnie pokazały mizerię działań ekipy uzdrawiającej wymiar sprawiedliwości. Choć chyba nie taki był ich cel.
Za sytuację, w jakiej znalazł się TK, odpowiadają nie tylko politycy, ale i osoby, które w 2015 r. brały udział w procedurze wyboru na sędziego, godząc się na jawne bezprawie we własnej sprawie.
Sprawa uchylenia immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu prowadzi do smutnej konstatacji, że wprawdzie można bezkarnie niszczyć państwo, ale pod żadnym pozorem nie wolno zabierać nikomu wieńców.
Za rok mogę się już z Państwem nie spotkać w obecnej roli...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas