Skarbówka nie zgadza się zwykle na zwolnienie z PIT, jeśli ktoś zamierza wynająć nowe mieszkanie. Niekiedy jednak daje się przekonać, że najem nie przeszkadza w realizacji własnych potrzeb mieszkaniowych.
Taką korzystną interpretację (nr 0113-KDIPT2-1.4011.187.2019.2.MD) otrzymała podatniczka, która w 2017 r. nabyła mieszkanie w spadku po siostrze. Obecnie mieszka z mężem w domu jednorodzinnym, więc nie miała potrzeby zamieszkać w odziedziczonym lokalu. Doszła jednak do wniosku, że w przyszłości ze względu na stan zdrowia – kłopoty z kręgosłupem – chce zmienić dom na mieszkanie. Lokal nabyty w spadku nie spełnia tych warunków, ponieważ znajduje się na trzecim piętrze bez windy. Dlatego kobieta sprzedała go jeszcze w 2017 r. i w 2019 r. kupiła mieszkanie w nowym bloku, z windą. Napisała, że nowa nieruchomość będzie służyła w przyszłości jej własnym celom mieszkaniowym. Stanie się to w momencie, kiedy ze względu na problemy zdrowotne nie będzie mogła korzystać z domu. Jak sama przypuszcza, przeprowadzi się nie wcześniej niż za dziesięć lat. Do tego czasu jednak, żeby mieszkanie nie stało puste, chciałaby je wynająć.