Reklama
Rozwiń

Murem za wolnym dziennikarstwem. Bezprecedensowy protest

Bezprecedensowy protest mediów i różnica zdań w Zjednoczonej Prawicy wobec planów nowego podatku. Dziennikarzy wspierają m.in. przedsiębiorcy.

Aktualizacja: 11.02.2021 08:34 Publikacja: 10.02.2021 19:13

Środowe wydania Rzeczpospolitej, Dziennika Gazety Prawnej, Gazety Wyborczej, Parkietu i Przeglądu Sp

Środowe wydania Rzeczpospolitej, Dziennika Gazety Prawnej, Gazety Wyborczej, Parkietu i Przeglądu Sportowego

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Żaden z dotychczasowych pomysłów PiS nie wywołał takiej reakcji. W środę prawie wszystkie media, które dotknąłby podatek od reklam, przestały publikować jakiekolwiek treści. Przez cały dzień prywatni nadawcy telewizyjni i radiowi nadawali komunikat o proteście. Witryny internetowe największych dzienników i portali informacyjnych spowiła czerń. W internecie pojawił się hashtag #MediaBezWyboru.

Gesty solidarności płyną ze świata, wyraźny głos zabrała m.in. ambasada USA w Polsce. „Wolne media są kamieniem węgielnym demokracji. Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów" – stwierdził Bixa Aliu, chargé d'affaires ambasady.

Komentarz Michała Szułdrzyńskiego: Kto powstrzyma skok PiS na media

– Widzieliśmy czarne ekrany. Oczekujemy, że państwa członkowskie zapewnią, że ich polityka, w tym podatkowa, nie uderzy w obowiązek utrzymania wolnego, niezależnego i zróżnicowanego ekosystemu medialnego – komentował Christian Wigand, rzecznik Komisji Europejskiej.

Kluczowe dla przyszłości projektu PiS jest to, czy będzie miał poparcie koalicjantów. Jasno wypowiada się Porozumienie Jarosława Gowina. Jego politycy podkreślili, że „z niepokojem" analizują projekt nowego podatku od mediów. W najbliższych dniach, po wysłuchaniu głosów środowiska dziennikarskiego oraz opinii publicznej, partia Gowina ma przedstawić ostateczne stanowisko. Gowin – bez rozłamowców – ma w Sejmie 13 głosów. To wystarczy do tego, by zablokować projekt ustawy w głosowaniu.

Analiza Jacka Nizinkiewicza: Pawłowicz miała rację, że się za nas wezmą

Politycy PiS zdają się protest bagatelizować. Argumentują, że sporny projekt ustawy jest na etapie wstępnych konsultacji. Zarzucają też protestującym mediom, że nie chcą się dzielić swoimi zyskami z potrzebującymi (część funduszy z nowej daniny miałaby w założeniach zasilić NFZ).

Przeciwna projektowi PiS jest opozycja. Jej politycy wolności polskich mediów chcą bronić m.in. w Parlamencie Europejskim. Na wniosek PO w marcu odbędzie się tam specjalna debata na ten temat.

Przeczytaj: Rusłan Szoszyn: Żeby zobaczyć świat, w którym nie ma wolnych mediów, nie trzeba jechać daleko

Protest poparły także zdecydowanie czołowe organizacje przedsiębiorców. – Ostrzegamy, że wejście w życie projektu w obecnym kształcie będzie miało dalece negatywne skutki dla całej gospodarki i zamiast zakładanych dodatkowych przychodów przyniesie wielomiliardowe straty – podkreśla Rada Przedsiębiorczości.

Kraj
Ukraina: Były redaktor naczelny dziennika „Rzeczpospolita” Grzegorz Gauden odznaczony „Za odwagę intelektualną”
Kraj
Życzenia świąteczne od „Rzeczpospolitej”: Bóg się nam rodzi!
Kraj
„Gaude Mater Polonia” nie wróci do nas szybko
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku