30 lat wolnego rynku. Dobry plan w odpowiedzi na złe czasy

Każdy kraj bloku wschodniego inaczej przechodził trudną drogę od socjalizmu do wolnego rynku. Ale to Polska wyszła na prostą jako pierwsza i rozwijała się najszybciej.

Aktualizacja: 02.01.2020 06:37 Publikacja: 01.01.2020 21:00

Na rynku brakowało podstawowych towarów, w tym żywności, a półki w sklepach świeciły pustkami. Kwitł

Na rynku brakowało podstawowych towarów, w tym żywności, a półki w sklepach świeciły pustkami. Kwitł handel uliczny, na prowizorycznych straganach sprzedawano nawet mięso

Foto: Fotonova

Początek 2020 r. to symboliczna 30. rocznica początku realizacji planu Balcerowicza, a szerzej patrząc – początku transformacji ustrojowej w Polsce. Dziś, po 30 latach, możemy się cieszyć z dobrodziejstw wolnego rynku, wyższego poziomu życia, nieograniczonych możliwości tego, co i jak chcemy robić.

Ale kapitalizm to nie tylko blaski, ma on też swoje cienie, a w czasie transformacji ujawniło się wiele problemów, których nie znaliśmy w ułudzie socjalizmu: bezrobocie, ubóstwo, nierówności dochodowe. Być może stąd wynika nieustająca krytyka planu Balcerowicza. Że można to było zrobić inaczej, lepiej, mniej radykalnie itp. Czy rzeczywiście?

Pozostało 90% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Gospodarka
Rosjanie rezygnują z obchodów Nowego Roku. Pieniądze pójdą na front
Gospodarka
Indeks wiarygodności ekonomicznej Polski. Jest źle, ale inni mają gorzej
Gospodarka
Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca KE: UE nie potrzebuje nowej polityki konkurencji
Gospodarka
Gospodarka Rosji jedzie na oparach. To oficjalne stanowisko Banku Rosji
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Gospodarka
Tusk podjął decyzję. Prezes GUS odwołany ze stanowiska