Sprawa dotyczyły fryzjera, który w kwietniu ostrzygł jednego klienta w swoim zakładzie. Na podstawie policyjnej notatki przedsiębiorca został za to ukarany karą pieniężną w wysokości 10 tys. zł. Zachowanie to miało podpadać pod restrykcję polegającą na całkowitym zakazie prowadzenia przez przedsiębiorców działalności związanej z fryzjerstwem, którą przewidywało obowiązujące ówcześnie tzw. rozporządzenie covidowe z 19 kwietnia 2020 roku.
Decyzję o nałożeniu kary anulował Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu (sygn. akt II SA/Op 219/20).
Naruszenie podstawowych standardów konstytucyjnych
Odnosząc się do wprowadzonych w rozporządzeniu ograniczeń i zakazów wskazano, że upoważnienie ustawowe zawarte w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi zezwalało Radzie Ministrów na ustanowienie w rozporządzeniu czasowego ograniczenia funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy. Rada Ministrów mogła również wprowadzić czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców. - Jednak oba te upoważnienia ustawowe pozwalają wyłącznie czasowo ograniczyć prowadzenie działalności gospodarczej, nie pozwalają one natomiast na przyjęcie zastosowanej w rozporządzeniach konstrukcji prawnej polegającej na ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej poprzez jej zakazanie – wskazał WSA. – Ograniczenie prowadzenia działalności gospodarczej (rozumiane jako stan kiedy działalność może być prowadzona po spełnieniu określonych warunków) nie jest równoznaczne z zakazem jej prowadzenia (czyli stanem kiedy działalność gospodarcza danego rodzaju w ogóle nie może być prowadzona) – dodał.
Dalej wskazano, że żaden przepis upoważnień ustawowych zawartych w ustawie nie zawiera umocowania do określania w rozporządzeniu zakazów prowadzenia działalności gospodarczej. Rada Ministrów upoważniona była wyłącznie do wprowadzenia rozporządzeniem ograniczeń w zakresie korzystania z wolności działalności gospodarczej. - W tym więc zakresie kontrolowane rozporządzenie zostało wydane bez upoważnienia ustawowego, nie wykonuje też ustawy, gdyż wprowadza do systemu prawnego treści nieznane ustawie, w tym przypadku wprowadza nieznany ustawie zakaz prowadzenia działalności gospodarczej ze względu na stan epidemii. Dlatego też w tej części opisane rozporządzenie narusza art. 92 ust. 1 Konstytucji RP, nie spełniając też konstytucyjnych warunków wymaganych dla relacji zachodzących pomiędzy ustawą a rozporządzeniem – czytamy w uzasadnieniu.
Jednocześnie przypomniano, że istotę wolności działalności gospodarczej stanowi treść zawarta w art. 2 ustawy Prawo przedsiębiorców, zgodnie z którym podejmowanie, wykonywanie i zakończenie działalności gospodarczej jest wolne dla każdego na równych prawach. Istota wolności działalności gospodarczej obejmuje w związku z tym jej podejmowanie, wykonywanie i zakończenie. - Stąd też wprowadzany kolejnymi rozporządzeniami od 31 marca 2020 r., w tym rozporządzeniem z 19 kwietnia 2020 r., zakaz wykonywania określonych w nich rodzajów działalności gospodarczej z całą pewnością wkracza w istotę wolności działalności gospodarczej określonej art. 22 Konstytucji RP – podkreślił sąd.