Nowotwory kobiece pod lupą resortu zdrowia

Rośnie liczba kobiet, u których lekarze pierwszego kontaktu podejrzewają jeden z nowotworów ginekologicznych.

Publikacja: 06.08.2024 04:30

MZ chce zwiększyć wykrywalność nowotworów kobiecych

MZ chce zwiększyć wykrywalność nowotworów kobiecych

Foto: stock.adobe.com

Aż o 17 mln zł wzrosły w Polsce koszty leków podawanych w leczeniu nowotworów ginekologicznych. W 2019 r. wydawano na nie 20 mln zł, w 2023 r. już 37 mln zł.

A liczba wykrywanych nowotworów ginekologicznych rośnie. – W roku 2019 w związku z podejrzeniem nowotworów ginekologicznych wystawionych było 13 tys. kart DiLO. W roku 2020 nastąpił spadek do 11,6 tys. Później liczba ta zaczęła ponownie rosnąć. W roku 2021 – do 12 tys., w roku 2022 – znów do 13 tys. i w roku 2023 – do blisko 14 tys. Świadczy to o czujności onkologicznej wśród lekarzy rodzinnych, którzy wysyłają pacjentki do dalszych badań – mówił w Sejmie podczas posiedzenia podkomisji stałej ds. onkologii Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia. I dodał, że liczba kobiet zdiagnozowanych w ciągu 28 dni wynosi obecnie 75 proc. Jednak jeśli chodzi o diagnostykę pogłębioną, widoczne są opóźnienia. Zdaniem urzędnika jest to efekt zwiększonego napływu pacjentek. Jest ich więcej z uwagi na odkładane wizyty u lekarzy w czasie pandemii koronawirusa.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Zdrowie
Powstała pierwsza lista leków krytycznych. Ministerstwo Zdrowia chce zabezpieczyć pacjentów
Ochrona zdrowia
Współpraca, determinacja, ludzie i ciężka praca
Zdrowie
"Czarodziejska różdżka" Leszczyny. Bez wotum nieufności wobec minister zdrowia
Zdrowie
Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży - o co zadbać i czego się wystrzegać