Co roku do kancelarii komorniczych wpływa ok. 5 mln spraw. Już teraz wiele informacji z rozmaitych rejestrów pozyskiwanych jest w sposób automatyczny, a wiele zajęć składników majątku dłużnika można dokonać zdalnie.
Komornicy są zdecydowanie najbardziej zinformatyzowaną grupą, jeśli chodzi o przedstawicieli zawodów prawniczych, to naturalnym następnym krokiem jest implementacja rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI). O szansach i zagrożeniach z tym związanych debatowali eksperci podczas ogólnopolskiej konferencji naukowej zorganizowanej przez samorząd komorniczy i Uniwersytet Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie.
Jak mówił Patrick Gielen, sekretarz Międzynarodowej Unii Komorników Sądowych, zdolność do przetwarzania ogromnych ilości danych i automatyzacji zdań daje możliwość poprawienia wydajności systemu wymiaru sprawiedliwości, przyspieszenia postępowań i ułatwienia dostępu do wymiaru sprawiedliwości. – Jednak jej rozwój, szczególnie w dziedzinie prawa cywilnego i handlowego, rodzi fundamentalne pytania o poszanowanie praw człowieka i ochronę interesów stron. Bo chociaż AI ma niesamowity potencjał, by przekształcić i ulepszyć daną dziedzinę prawa, to musimy upewnić się, że pozostanie ona narzędziem służącym człowiekowi, a nie zastępującym go. Istota sprawiedliwości nie leży w algorytmach czy danych, a w ludzkich wartościach i zasadach, które kierują naszymi decyzjami – podkreślał Patrick Gielen.
Czytaj więcej
Domyślną formą sprzedaży zajętych ruchomości i nieruchomości ma być internetowy przetarg. Licytacja w tradycyjnej formie, czyli stacjonarna, będzie organizowana tylko na wniosek wierzyciela.
W jaki sposób AI może pomóc komornikom?
Sebastian Szczepański, prezes spółki Currenda, która dostarcza rozwiązania informatyczne dla kancelarii komorniczych, wskazywał, że sztuczna inteligencja mogłaby być wykorzystywana do tworzenia w ciągu kilku minut automatycznego profilu dłużnika. Chodzi o narzędzie, które automatycznie połączy się bazami danych, do których dostęp mają komornicy (rejestr dłużników, banki, rejestr ksiąg wieczystych, ewidencja pojazdów, ZUS, urząd skarbowy, a nawet social media), ściągnie dane a następnie zaproponuje najbardziej skuteczną ścieżkę zajęcia majątku. – Komornik dostałby propozycje, a następnie sam wykonywał odpowiednie czynności – mówił Sebastian Szymański, dodając, że dużym ułatwieniem w funkcjonowaniu kancelarii mogłyby być oparte na algorytmach AI chatboty i voiceboty, które zajmowałyby się udzieleniem odpowiedzi na najczęściej zasadne pytanie czy rozwiązaniem standardowych problemów, a komornik mógłby się zajmować tylko trudniejszymi sprawami.