Wojna z Rosją? Gen. Dariusz Łukowski: Polska mogłaby się bronić nie dłużej niż 14 dni

Przy dzisiejszym poziomie zapasów Polska byłaby w stanie bronić się przed agresją tydzień, dwa - powiedział szef BBN gen. Dariusz Łukowski. W rozmowie z Polsat News potwierdził doniesienia, że amunicji mamy na kilka dni, choć zastrzegł, że nie dotyczy to wszystkich rodzajów środków bojowych.

Publikacja: 26.03.2025 04:27

Żołnierz Wojska Polskiego na granicy Polski z Białorusią

Żołnierz Wojska Polskiego na granicy Polski z Białorusią

Foto: Wojtek RADWANSKI / AFP

zew

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był pytany o przekierowanie części środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na nowo powołany Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności. Środki w wysokości 30 mld zł mają zostać przeznaczone na modernizację przemysłu obronnego i rozbudowę infrastruktury strategicznej.

- Każde pieniądze, które trafiają na te cele, są istotne, natomiast to jeden z wielu elementów pięciopunktowego programu ReArm Europe – powiedział. Zauważył, że chodzi o pieniądze, „które z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby wydane na czas w związku z opóźnieniem w przekazywaniu środków dla Polski”. Gen. Dariusz Łukowski zaznaczył przy tym, że Polska przeznacza na obronność „gigantyczne” środki z własnego budżetu (w 2025 r. ma to być 187 mld zł).

Czytaj więcej

Zełenski: Jeśli Rosja złamie porozumienie, będę miał prośbę do Trumpa

Czy Polska ma amunicję tylko na pięć dni wojny?

Na antenie Polsat News generał, który w wojsku zajmował się logistyką, a na czele BBN stanął w lutym, był również pytany o ilość posiadanej przez Polskę amunicji oraz zdolność kraju do prowadzenia wojny obronnej. Czy to prawda, że Wojsko Polskie ma zapas amunicji na pięć dni wojny?

- Jest to możliwe w wielu obszarach, wielu typach amunicji - odparł Łukowski. - Ale nie można powiedzieć, że we wszystkich typach środków mamy taką samą sytuację. Zależy to od tego, o jakich środkach bojowych mówimy, do jakiego sprzętu - zastrzegł. Zaznaczył, że w polskiej armii jest różny sprzęt, także ten starego typu.

- I to dotyczy głównie tego obszaru przestarzałej techniki, do której często już nie produkujemy środków bojowych, a więc dysponujemy tym, co zgromadziliśmy lata temu i (...) próbujemy utrzymywać w sprawności technicznej tę amunicję - mówił. Szef BBN przekonywał, że w przypadku platform bojowych wprowadzanych do Sił Zbrojnych RP w ostatnich latach sytuacja wygląda „znacznie lepiej”, ponieważ procesy nabywania platform i środków bojowych prowadzone są równolegle.

Polscy żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej

Polscy żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej

Foto: REUTERS/Kuba Stezycki

„Sytuacja jest słaba”

Gdyby Polska została zaatakowana przez Rosję pociskami rakietowymi, jak długo mogłaby się bronić własną amunicją? Szef BBN odparł, że to trudne do oceny. - Mamy również programy sojusznicze, w ramach których możemy wymieniać się środkami i zapasami, natomiast ta sytuacja jest słaba i potwierdzeniem tego jest chociażby sposób, w jaki wspieramy potencjał Ukrainy w walce z Rosją. Widzimy, w jaki sposób cała Europa próbuje dokonywać wsparcia. Polska też drenuje w pewien sposób swoje zapasy, bo trzeba powiedzieć, że my dokonaliśmy ogromnego wysiłku, przekazując część środków i zapasów na rzecz Ukrainy i w tej chwili uzupełniamy te zapasy - podkreślił.

Czytaj więcej

Gen. Leon Komornicki: Polska nie jest gotowa na atak Rosji. Tarcza Wschód ma wymiar propagandowy

Dopytywany o przekazywanie Ukrainie sprzętu Wojska Polskiego gen. Łukowski zapewnił w Polsat News, że jest to teraz robione „bardzo ostrożnie”. - Prowadzone są analizy, żeby nie pójść za daleko w tym zakresie - dodał. - Nigdy nie przekazywaliśmy wszystkiego jak leci - stwierdził. Były szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych mówił również, że dopóki trwa wojna na Ukrainie, Polska ma czas na stworzenie zdolności produkcyjnych i odbudowanie zapasów środków bojowych. Generał nie odpowiedział przy tym na uwagę, że w ciągu trzech lat trwania wojny Rosji z Ukrainą w Polsce nie powstała ani jedna fabryka amunicji.

Jak długo Polska mogłaby się bronić? Gen. Dariusz Łukowski: Tydzień lub dwa

Jakie są możliwości polskiego wojska? Przez ile dni Polska mogłaby się skutecznie bronić samodzielnie, przed nadejściem ewentualnej pomocy sojuszniczej? Pytany o to w Polsat News generał Łukowski powiedział: - Myślę, że w zależności od sposobu prowadzenia walki ta obrona mogłaby być prowadzona przez tydzień lub dwa, przy dzisiejszym poziomie zapasów.

Czytaj więcej

USA mogą sparaliżować polskie HIMARS-y? Wiceszef MON mówi, że jesteśmy bezpieczni

Szef BBN deklarował, że „budujemy ten potencjał z dnia na dzień”. - Liczymy na to, że w ciągu tych dwóch czy trzech lat, które zyskujemy dzięki temu, że Ukraina stawia opór i pobudziliśmy nasz przemysł i programy zbrojeniowe, odbudujemy na tyle potencjał, że będziemy realnie mogli przeciwstawić się potencjalnej agresji Rosji - dodał.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był pytany o przekierowanie części środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na nowo powołany Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności. Środki w wysokości 30 mld zł mają zostać przeznaczone na modernizację przemysłu obronnego i rozbudowę infrastruktury strategicznej.

- Każde pieniądze, które trafiają na te cele, są istotne, natomiast to jeden z wielu elementów pięciopunktowego programu ReArm Europe – powiedział. Zauważył, że chodzi o pieniądze, „które z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby wydane na czas w związku z opóźnieniem w przekazywaniu środków dla Polski”. Gen. Dariusz Łukowski zaznaczył przy tym, że Polska przeznacza na obronność „gigantyczne” środki z własnego budżetu (w 2025 r. ma to być 187 mld zł).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wojsko
Błaszczak pyta o masowe zwolnienia generałów. Dorównują czystce za Macierewicza?
Materiał Promocyjny
Berlingo VAN od 69 900 zł netto
Wojsko
Jakie będą nowe szkolenia wojskowe?
Wojsko
Ostra odpowiedź wiceministra obrony na wpis Mariusza Błaszczaka. „Szkodzi pan armii”
Wojsko
Szef BBN mówi o polskim wojsku na Ukrainie. „Jasne stanowisko”
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Wojsko
Polska, Litwa, Łotwa i Estonia wypowiadają Konwencję Ottawską
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście