Były zastępca szefa Sztabu Generalnego WP, gen. Leon Komornicki uważa, że Polska nie jest przygotowana na ewentualny atak ze strony Rosji. - Nie mamy zdefiniowanej strategii bezpieczeństwa narodowego. To jest filar państwa. Nie mamy zdefiniowanego systemu obronnego państwa i tego, z jakich on się składa części. Nie mamy też zdefiniowanej doktryny obronnej państwa - tłumaczył.
Czytaj więcej
Boris Johnson w rozmowie ze Sky News opowiedział się za „bardzo szybkim” zwiększeniem brytyjskich wydatków na obronność do poziomu 3 proc. PKB. Johnson jest też optymistą w kwestii porozumienia między Ukrainą a USA dotyczącego dostępu Stanów Zjednoczonych do ukraińskich surowców.
Gen. Komornicki: Powszechny pobór do wojska powinien być wprowadzony wczoraj
W ocenie gen. Komornickiego Polska powinna posiadać zdolność do odparcia powietrznego ataku Rosjan i przeprowadzenia skutecznego kontruderzenia. - Polska, na wzór Izraela, powinna stworzyć nad swoim terytorium kopułę, która będzie w stanie odeprzeć zmasowane ataki. Osłoną powinno być objęte całe terytorium kraju, a nie tylko wybranych obiektów – powiedział w rozmowie z Radiem ZET.
Zdaniem generała powinien być natychmiast wprowadzony powszechny pobór do wojska i Polska powinna rozpocząć własny program jądrowy. W jego ocenie Tarcza Wschód, która w zamyśle ma zapewnić Polsce bezpieczeństwo przy ewentualnym ataku ze strony Rosji i Białorusi, jest propagandą. - To jest podporządkowane wewnętrznej walce politycznej i zapewnieniu, że wszystko jest w najlepszym porządku - powiedział.
- Czołgi na maksymalnych szybkościach pokonują ten obszar i nie wdają się w walki. Umocnienia nie mają największego sensu, jeśli się takim nakładem to czyni. Nie mają zbudowanej właściwej obrony powietrznej kraju - dodał.