Gedyminas Ziemelis swoje prognozy opiera na wnioskach z wizyty w Seattle, największej fabryce samolotów Boeinga. Podpisał tam umowę z Stephanie Pope, prezesem Boeing Commercial Airplane, na dostawy 80. B737 MAX8. W tym 40, to potwierdzone zamówienia, a reszta opcje na dostawy. Avia i Boeing informowali o tym zakupie w listopadzie 2024, a Reuter wyliczył wtedy wartość zamówienia na 2,17 mld euro. Planowana dostawa pierwszych maszyn, to 2030 rok.
Spostrzeżenia Ziemelisa nie są optymistyczne
Wprawdzie prezes i założyciel Avia Solutions Group uważa, że Boeing najgorsze ma już za sobą, ale dojście do terminowych dostaw ma zająć mu przynajmniej kolejne 5 lat.
— Widziałem na własne oczy , jako wieloletni klient Boeinga, że powoli zaczynają już pokonywać kłopoty z produkcją i będą w stanie powrócić do poziomu z 2018 roku. Zresztą oczekuję tego także w przypadku Airbusa. W 2025, a być może dopiero w 2026 będą ostatnimi latami, kiedy poważne opóźnienia w terminowych dostawach będą jeszcze mocno odczuwalne. W 2030, mam nadzieję, obaj producenci już będą pracować pełną parą —mówił Gediminas Ziemelis.
Czytaj więcej
Dostawy samolotów Boeinga zwiększyły się w grudniu do 30 sztuk po niemal 2-miesięcznym strajku mechaników, ale w całym roku zmalały do poziomu najniższego od szczytu pandemii w 2021 r.
Kto krytykuje Boeinga i dlaczego
Jego zdaniem najgłośniejsi krytycy Airbusa i Boeinga raczej są oportunistami, którzy głośno mówią o kłopotach i nieterminowych dostawach, chcąc wymusić lepsze warunki. Kiedy złożyliśmy zamówienie na nasze Boeingi , zrobiliśmy to z pełnym zaufaniem do samych maszyn i do Boeinga. I to zaufanie nic a nic się nie zmieniło — mówił szef Avia Solutions Group.