Ryanair stracił cierpliwość do chamstwa na pokładzie. Awanturnicy będą płacić

15 tysięcy euro odszkodowania domaga się Ryanair od niesfornego pasażera, który awanturował się podczas rejsu z Dublina na kanaryjską wyspę Lanzarote. To ostrzeżenie dla jego naśladowców. Sprawa toczy się przed sądem w Dublinie.

Publikacja: 08.01.2025 17:13

15 tysięcy euro odszkodowania domaga się Ryanair od niesfornego pasażera

15 tysięcy euro odszkodowania domaga się Ryanair od niesfornego pasażera

Foto: Bloomberg

Linia zapowiada, że w taki sam sposób będą karani wszyscy, którzy nie potrafią się zachować kulturalnie na pokładach jego samolotów. Z drugiej jednak strony ma nadzieję, że przykładowy proces przed irlandzkim sądem podziała jak zimny prysznic na innych rozrabiaczy, którzy dwa razy pomyślą, za nim zaczną się awanturować.

Nieplanowane lądowanie to kłopot dla pasażerów, załóg i przewoźnika

W kwietniu 2024 irlandzki pasażer Ryanaira tak narozrabiał w samolocie, że załoga nie była w stanie sobie z nim poradzić. Wtedy kapitan zdecydował się na nieplanowane lądowanie w portugalskim mieście Porto i tam przekazano awanturnika policji.

Czytaj więcej

Trzeci kraj bierze się za walkę z chamstwem na pokładach samolotów

Ten incydent spowodował poważne niedogodności dla 160. pasażerów, których mieliśmy wtedy na pokładzie. Ponieważ czas pracy załogi się skończył, samolot mógł wystartować dopiero następnego dnia, więc pasażerowie stracili cały dzień swoich wakacji. Ryanair ogłasza zero tolerancji w stosunku do osób zakłócających podróże i deklaruje zapewnienie swoim pasażerom i załogom w pełni bezpiecznych i spokojnych lotów” — czytamy w oświadczeniu irlandzkiego przewoźnika.

Rzecznik Ryanaira cytowany w komunikacie wyjaśnił skąd wzięła się kwota odszkodowania. Otóż złożyły się na nią koszty noclegów dla wszystkich 160 pasażerów oraz członków załogi, wydatki pasażerów, które przewoźnik, zgodnie z prawem obowiązującym w UE musiał pokryć, oraz opłaty za lądowanie samolotu w Porto. Te wszystkie  wydatki ma teraz pokryć niesforny pasażer, którego zachowanie linia określa jako „niewytłumaczalne” oraz „kompletnie niewytłumaczalne”.

Ryanair i zakłócanie spokoju podczas rejsów

Akurat w przypadku tej linii, która często oferuje rzeczywiście tanie bilety, takie incydenty zdarzają się dość często, zwłaszcza podczas rejsów do miejscowości wakacyjnych bądź popularnych miast turystycznych, dokąd latają grupki młodych ludzi na wieczory panieńskie, czy kawalerskie. Wówczas imprezowicze często są pod wpływem alkoholu i na pokładach samolotów albo zaczynają, bądź kontynuują zabawę, która niekoniecznie musi być rozrywką dla współpasażerów.

Czytaj więcej

Pasażer samolotu chciał wysiąść w powietrzu. Skrępowany taśmą klejącą

Ryanair, który wielokrotnie musiał wykonywać nieplanowane lądowania i pozbywać się awanturników, próbował doprowadzić do zakazu sprzedaży alkoholu na lotniskach. Nie udało mu się jednak przekonać do tego, ani zarządzających portami lotniczymi, ani też innych linii lotniczych, które by go w tym wsparły. Rzadko jednak zdarzało się, że pijany pasażer nie był wpuszczany na pokład.

Europa nie jest jedyna, gdzie zdarzają się takie zakłócenia w podróżach

Znacznie częściej odnotowywane są takie incydentu w USA, gdzie kary za takie wykroczenia są o wiele wyższe, niż 15 tys euro, jakie chce odzyskać Ryaniar. Za Atlantykiem dochodzą nawet do 50 tys. dolarów i są skrupulatnie egzekwowane. Załogi są także znacznie bardziej radykalne w radzeniu sobie z lotniczym chuligaństwem.

Czytaj więcej

Turkish Airlines mają poważny problem. To pluskwy w samolotach

Nadal jednak nie ma ani w Europie, ani w USA wspólnej „czarnej listy” pasażerów, którzy solidarnie, przez wszystkich przewoźników nie byliby wpuszczani na pokład.

Willie Walsh, dyrektor generalny Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) nie ukrywał w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że kilkakrotnie proponował liniom członkowskim zorganizowanie chociaż dyskusji na ten temat. Ze strony przewoźników nie było jednak zainteresowania.

Linia zapowiada, że w taki sam sposób będą karani wszyscy, którzy nie potrafią się zachować kulturalnie na pokładach jego samolotów. Z drugiej jednak strony ma nadzieję, że przykładowy proces przed irlandzkim sądem podziała jak zimny prysznic na innych rozrabiaczy, którzy dwa razy pomyślą, za nim zaczną się awanturować.

Nieplanowane lądowanie to kłopot dla pasażerów, załóg i przewoźnika

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Azerowie nie dowierzają Rosjanom. Czarne skrzynki rozbitego Embraera otwarte w Brazylii
Transport
To nie był błąd techniczny. Wiadomo co spowodowało katastrofę samolotu Jeju Air
Transport
Awantura u konkurenta LOT-u. Łotewski rząd chce dymisji prezesa airBaltic
Transport
Jakie będą nowe ceny samochodów? Producenci wliczą kary
Materiał Promocyjny
Technologia na straży bezpieczeństwa
Transport
Airbus prawie wykonał roczny plan dostaw