To znaczy, że kryzys na granicach, spory o jakość ukraińskiego eksportu i unijne ograniczenia nie mają znaczenia. Zapewne jednak część nowych zakupów wynika z konieczności zastąpienia zniszczonej floty.
Jak informuje Ukrautoprom, ukraińskie stowarzyszenie producentów samochodów, w czerwcu 2024 zanotowano wzrost sprzedaży nowych aut dostawczych, w tym furgonetek, ciężarówek i samochodów do specjalnego transportu. Ich liczba, w porównaniu z tym samym miesiącem 2023 zwiększyła się o 12,8 proc., a w porównaniu z majem 2024 o 6 proc.
Czytaj więcej
Jak było do przewidzenia, KE przedłużyła umowę transportową z Ukrainą, nie są jednak gotowe narzędzie kontrolne, które mają chronić unijny rynek.
Na rynku mniejszych aut dostawczych najbardziej poszukiwane są pojazdy Citroena ( czerwcowa sprzedaż, to 292 sztuk) i Renaulta (223). A w pierwszej piątce w rankingu ogólnym zmieściły się jeszcze MAN (143) Scania (70) i Ford (65).
Natomiast wśród aut do przewozów specjalnych najbardziej poszukiwane są Renaulty ( 365 sprzedanych w czerwcu 2024), Scanie (127), Volkswageny (67), Peugeoty (60) i Mercedesy Benz (53). Łącznie w czerwcu 2024 sprzedano 1068 takich pojazdów, a od początku tego roku 6,2 tys. To o 20 proc. więcej, niż rok temu.