Prezes Boeinga tłumaczy się i przeprasza rodziny ofiar

Prezes Boeinga przed amerykańską senacką komisją śledczą, krytykowany za dopuszczenie do popsucia opinii koncernu w zakresie bezpieczeństwa przyznał, że firmie daleko do doskonałości, ale zostały podjęte działania i pojawia się postęp. Przeprosił rodziny ofiar dwóch katastrof MAX-ów.

Publikacja: 19.06.2024 17:27

Dawid Calhoun, dyrektor generalny Boeing Co., przybywa na przesłuchanie senackiej komisji

Dawid Calhoun, dyrektor generalny Boeing Co., przybywa na przesłuchanie senackiej komisji

Foto: Bloomberg

To było pierwsze publiczne spotkanie od incydentu z 5 stycznia Davida Calhouna z senatorami, którzy zaatakowali go pytaniami, jak mogło dojść do pogorszenia wizerunku koncernu, którym kieruje. Richard Blumenthal kierujący tą podkomisją uznał jej prace za „‚chwilę rozliczeń” Boeinga i dodał, że jest już dość dowodów na to, by resort sprawiedliwości wystąpił z oskarżeniem koncernu. — Jako były prokurator federalny i stanowy prokurator generalny sądzę, że jest dość przytłaczających dowodów, iż resort sprawiedliwości powinien wystąpić z oskarżeniem wobec Boeinga — cytuje go Reuter.

Czytaj więcej

Boeing znów się sypie. Odpadła część B737 i uszkodziła skrzydło

Blumenthal stwierdził też, że „Boeing powinien przestać myśleć o kolejnym bilansie finansowym z zyskami, a zacząć myśleć o następnych pokoleniach”. Poinformował o zgłoszeniu się kolejnego sygnalisty, po przesłuchaniu poprzedniego w kwietniu,. Teraz Sam Mohawk, inspektor Boeinga ds. jakości w fabryce w Renton, gdzie powstają B737 MAX, ujawnił komisji, że był świadkiem systemowego lekceważenia części, które mogły być wadliwe albo brakowano na nie dokumentacji.

Republikanin Josh Hawley zarzucił Calhounowi obnażenie koncernu za wielomilionowy pakiet wynagrodzenia (łączna wyplata prezesa za 2023 r. wzrosła o 45 proc. do 32,8 mln dolarów), a zakończył ostre przesłuchanie pytaniem, dlaczego pan nie zrezygnował ze stanowiska?

Dawid Calhoun, prezes Boeinga przeprosił rodziny ofiar dwóch katastrof

Calhoun odpowiedział na to, że „jest dumny z każdego działania, jakie podjęliśmy”. Wziął odpowiedzialność za incydenty, które wpędziły Boeinga w kryzys w ostatnich 5 latach, przyznał, że incydent z zaślepką drzwi był wynikiem błędu w produkcji. — Nasza kultura korporacyjna jest daleka od doskonałości, ale podejmujemy działania i osiągamy postęp. Rozumiemy wagę tego i zobowiązujemy się postępować dalej w pełnej przejrzystości i odpowiedzialnie, zwiększając jednocześnie zaangażowanie pracowników — powiedział w relacji AFP. Towarzyszył mu Howard McKenzie, główny inżynier koncernu.

Czytaj więcej

Miał być przełom, ale go nie ma. Boeing nie przekonał regulatora

Na początku przesłuchania Calhoun zwrócił się do rodzin ofiar 2 katastrof B737 MAX z przeprosinami „za rozpacz i smutek; bardzo bolesne przeżycia, jakie spowodowaliśmy”. Dodał, że firma jest „w pełni zmobilizowana do pracy i skoncentrowana na kwestii bezpieczeństwa tak długo, jak będzie to konieczne”.

Koncern ma od dłużnego czasu poważne problemy z produkcją i jakością montażu B737, B787 i B777. Calhoun został prezesem na początku 2020 r. z zadaniem poprawy sytuacji po 2 katastrofach MAX-ów. Liczne audyty i postępowania wyjaśniające dotyczące zwłaszcza kontroli jakości skłoniły go do ogłoszenia przejścia na emeryturę z końcem bieżącego roku.

To było pierwsze publiczne spotkanie od incydentu z 5 stycznia Davida Calhouna z senatorami, którzy zaatakowali go pytaniami, jak mogło dojść do pogorszenia wizerunku koncernu, którym kieruje. Richard Blumenthal kierujący tą podkomisją uznał jej prace za „‚chwilę rozliczeń” Boeinga i dodał, że jest już dość dowodów na to, by resort sprawiedliwości wystąpił z oskarżeniem koncernu. — Jako były prokurator federalny i stanowy prokurator generalny sądzę, że jest dość przytłaczających dowodów, iż resort sprawiedliwości powinien wystąpić z oskarżeniem wobec Boeinga — cytuje go Reuter.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Transport
Warszawie daleko do bezpiecznych miast Europy
Transport
Port zewnętrzny w Gdyni znów opóźniony. W tle także Chińczycy
Transport
Amerykanie tym razem nie odpuszczają Boeingowi. Zostało dużo do naprawy