Port w Rotterdamie odczuwa skutki wojny w Ukrainie

Największy w Europie port przeładunkowy poinformował, że w I kwartale wielkość towarów zmalała o 1,5 proc., bo sankcje na Rosję zmniejszyły wymianę handlową. Spodziewa się mniejszego ruchu w całym roku.

Publikacja: 27.04.2022 14:05

Port w Rotterdamie

Port w Rotterdamie

Foto: Bloomberg

W liczbach bezwzględnych wyglądało to tak: przeładunki towarów zmalały do 113,6 mln ton ze 115,2 mln ton w I kwartale 2021.

W 2021 r. 30 proc. importu przechodzącego przez Rotterdam było przeznaczone dla Rosji, z kolei 25 proc. płynnego gazu i 20 proc. węgla było eksportowane przez Rosję. Zarząd portu stwierdził, że za wcześnie jeszcze na ostateczną ocenę, jak bardzo rosyjski import i eksport zmaleją, ale „dotychczas wpływ sankcji jest widoczny we wszystkich sektorach i w decyzjach poszczególnych firm o nie robieniu interesów z Rosją”.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Transport
Prezes Embraera: Dla nas budowa samolotów to nie tylko biznes
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Transport
Ryanair poszedł na wojnę z kolejnym lotniskiem. Trudniej dolecieć do Legolandu
Transport
Linie lotnicze ostrzegają: ubierz się porządnie, bo nie polecisz
Transport
Milion dolarów na kampanię Trumpa nie pomógł. Elon Musk bierze się za Boeinga
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Transport
Huragan Éowyn uderzył w Wyspy Brytyjskie. Lotniska i szkoły zamknięte. Nie działa kolej
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku