Raport Najwyższej Izby Kontroli jest mocno niekorzystny dla CPK. Wynika z niego, że w projekcie zawarto nierealne terminy i brak jasno sformułowanych źródeł finansowania. Zdaniem kontrolerów NIK przy obecnym poziomie inflacji część zaplanowanych kosztów budowy lotniska może być już nieaktualna. Raport stawia też znak zapytania nad zasadnością całej inwestycji, biorąc pod uwagę zapaść ruchu lotniczego w wyniku pandemii.
"NIK wskazuje, że przy tym tempie prac zakończenie budowy lotniska do końca 2027 roku jest zagrożone. W dodatku: nadal nie wiadomo, ile dokładnie będzie kosztować CPK ani skąd będą pochodzić pieniądze na ten projekt. Aby nowy port lotniczy (komponent lotniczy) był opłacalny musiałby obsłużyć w 2030 r. – 24,3 mln pasażerów, a nakłady inwestycyjne nie mogą przekroczyć 46 mld zł" - napisano w komunikacie Izby.
Czytaj więcej
Podanie preferowanej lokalizacji, gdzie ostatecznie powstanie Port Solidarność, oraz podpisanie umowy z Koreą Południową dotyczącą wspólnej inwestycji w formule joint venture, to dwa najważniejsze punkty w realizacji projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Kontrolerzy NIK wskazują, że harmonogram realizacji CPK miał ogólnikowy charakter i wskazywał niemożliwe do dotrzymania terminy realizacji poszczególnych zadań. Na przykład, zakładano wejście w życie specjalnej ustawy do końca 2017 r., czyli w ciągu niespełna dwóch miesięcy od przyjęcia Koncepcji CPK, a opracowanie Programu Wieloletniego miało nastąpić w pięć miesięcy od przyjęcia Koncepcji CPK. Tak się jednak nie stało.
NIK zwraca także uwagę na możliwe zwiększenie kosztów w inwestycje w infrastrukturę kolejową. W koncepcji CPK określono, że łączne koszty rozbudowy krajowej sieci kolejowej o nowe odcinki związane z budową infrastruktury dla systemu przewozów opartego o CPK przewidziane na lata 2020-2030 wynosić będą 35–40 mld zł. Jednak pełne wydatki kolejowe nie zostały zawarte w Koncepcji CPK, gdyż wtedy nie było przesądzone czy w rozbudowa systemu kolejowego będzie realizowana, jak również nie wskazano, który z podmiotów, spółka CPK czy PKP PLK SA będzie te inwestycje realizował. Szacunek kosztów projektu też nie jest już aktualny, ponieważ powstał o dane poziomu cen z 2017 roku. „Przy obecnej inflacji i wzroście kosztów pracy, a także cen materiałów budowalnych, szacunkowe koszty rozbudowy krajowej sieci kolejowej mogą już być nieaktualne" - pisze Izba.