„Ostatnie kuszenie Chrystusa”

Amerykańskie kino podzieliło się na dwa nurty – mówi Martin Scorsese. – W pierwszym filmy przypominają parki rozrywki, a ja nie lubię gadżetów i fajerwerków.

Publikacja: 26.04.2010 13:03

„Ostatnie kuszenie Chrystusa”

Foto: Fotorzepa

To jest 150 milionów dolarów i pustka. Wolę wpisać się w drugi nurt, gdzie kręci się obrazy tańsze, ale gdzie czasem można zobaczyć i usłyszeć artystów.

Scorsese nie schodzi poniżej pewnego poziomu, nie zdarzają mu się wpadki. Wszystkie jego filmy – od „Ulic nędzy” przez „Taksówkarza”, „Wściekłego byka”, „Króla komedii”, „Przylądek strachu”, „Chłopców z ferajny”, „Kasyno”, „Aviatora”, „Infiltrację” i wiele innych, aż do ostatniej „Wyspy tajemnic” – stawały się wydarzeniami. Reżyser wychowany w nowojorskiej „Małej Italii” często powraca do tematów związanych z przemocą i działalnością gangów, ale wartością jego kina nigdy nie były pościgi i strzelaniny, lecz portrety psychologiczne ludzi uwikłanych w przemoc.

„Rzeczpospolita” przypomina film, który nie miał łatwej drogi na ekrany. Zrealizowane w 1988 roku „Ostatnie kuszenie Chrystusa” wywołało falę protestów na całym świecie. W Polsce nigdy nie doczekało się premiery kinowej. – Odkąd, mając jedenaście lat, po raz pierwszy zobaczyłem Chrystusa na ekranie w filmie „Szata”, zawsze chciałem zrobić film o jego życiu – wyznaje Scorsese.

„Ostatnie kuszenie Chrystusa” jest ekranizacją powieści Nikosa Kazantzakisa. To historia, w której Jezus z Nazaretu jest cieślą wykonującym dla Rzymian krzyże, na których konali fałszywi „synowie Boga”. I choć przyjdzie mu zostać Mesjaszem – jeszcze umierając marzy o życiu zwyczajnego człowieka, u boku Marii Magdaleny. Nie był wolny od grzechu, wyrzutów sumienia, ale też od tęsknot, pożądania, pokus. Scorsese pokazuje Chrystusa wątpiącego. Proponuje też inne spojrzenie na apostołów, przede wszystkim Judasza i Piotra.

Zastanawiające, jak dalece krytycy nie dawali sobie z tym filmem rady. „Ostatnie kuszenie Chrystusa” rzadko można znaleźć w leksykonach filmowych lat 80. Tym bardziej warto obejrzeć je dzisiaj. Choćby po to, żeby przekonać się, jak zmieniliśmy się przez ostatnie ćwierćwiecze, o ile bardziej jesteśmy dziś tolerancyjni i otwarci na niekonwencjonalne wizje artystyczne.

[ramka]Informacje na temat kolekcji i oferta subskrypcji:

[link=http://www.rp.pl/e-sklep]www.rp.pl/e-sklep[/link] lub 801 15 15 15[/ramka]

[ramka] KONKURS:

Dla naszych czytelników mamy 5 filmów „Ostatnie kuszenie Chrystusa”.

Wygra 5 pierwszych zgłoszeń na adres [mail=kultura@rp.pl]kultura@rp.pl[/mail].

Start konkursu: poniedziałek, 26 kwietnia, godz. 12.00.

[b]Znamy już zwycięzców, poinformujemy ich drogą elektroniczną. Dziękujemy za udział w konkursie :)[/b]

[b]Kupuj w e-sklepie - [link=http://sklep.rp.pl/]sklep.rp.pl[/link] [/b]

[link=http://www.facebook.com/pages/Serwis-Kulturalny-rppl/140157390741] Zostań fanem serwisu na Facebooku [/link] [/ramka] [

ramka][b]Mistrzowie kina[/b]

1. Federico Fellini/Miasto kobiet - 19.03.2010

2. Pedro Almodovar/Zwiąż mnie - 26.03.2010

3. Woody Allen/Jak się masz koteczku - 9.04.2010

4. Martin Scorsese/ Ostatnie kuszenie Chrystusa - 23.04.2010

5. Joel Coen/Śmiertelnie proste - 7.05.2010

6. Jim Jarmusch/Broken flowers - 21.05.2010

7. Ingmar Bergman/ Szepty i krzyki - 4.06.2010

8. Francois Ozon/Angel - 18.06.2010

9. Bernardo Bertolucci/Marzyciele - 2.07.2010

10. Lars von trier/Szef wszystkich szefów - 16.07.2010

11. David Lynch/Prosta historia - 30.07.2010

12. Robert Redford/ Wojna fasolowa - 13.08.2010

13. Luc Besson/Angel-A - 27.08.2010

14. Carlos Saura/Tango - 10.09.2010

15. Akira Kurosawa/Tron we krwi - 24.09.2010

16. Andriej Tarkowski/Ofiarowanie - 8.10.2010

17. Michael Haneke/Ukryte - 22.10.2010

18. Peter Greenaway/Straż nocna - 5.11.2010

19. Mike Leigh/Sekrety i kłamstwa - 19.11.2010

20. Jane Campion/Anioł przy moim stole - 3.12.2010

21. Jean Luc Godard/Do utraty tchu - 17.12.2010

22. Alfred Hitchcock/Morderstwo - 31.12.2010

23. Louis Bunuel/ Mroczny przedmiot pożądania - 14.01.2011

24. Wim Wenders/Koniec przemocy - 28.01.2011

25. Emir Kusturica/Obiecaj mi - 11.02.2011

[/ramka]

To jest 150 milionów dolarów i pustka. Wolę wpisać się w drugi nurt, gdzie kręci się obrazy tańsze, ale gdzie czasem można zobaczyć i usłyszeć artystów.

Scorsese nie schodzi poniżej pewnego poziomu, nie zdarzają mu się wpadki. Wszystkie jego filmy – od „Ulic nędzy” przez „Taksówkarza”, „Wściekłego byka”, „Króla komedii”, „Przylądek strachu”, „Chłopców z ferajny”, „Kasyno”, „Aviatora”, „Infiltrację” i wiele innych, aż do ostatniej „Wyspy tajemnic” – stawały się wydarzeniami. Reżyser wychowany w nowojorskiej „Małej Italii” często powraca do tematów związanych z przemocą i działalnością gangów, ale wartością jego kina nigdy nie były pościgi i strzelaniny, lecz portrety psychologiczne ludzi uwikłanych w przemoc.

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów