To wielki sukces polskiego teatru: „Cząstki kobiety” węgierskiego reżysera Kornela Mundruczo zamówione przez TR Warszawa ze stołecznej sceny trafiły do Hollywood. Historię o utracie dziecka i rozpadzie rodziny sfilmuje HBO z udziałem Shia LaBeouf i Vanessy Kirby.
Scenariusz Katy Wéber, który bez wskazywania partyjnych szyldów pokazał dramatyczny podział na świat liberałów i konserwatystów oraz kobiet i mężczyzn, zapracował wcześniej na Nagrodę im. Swinarskiego za najlepszy spektakl sezonu 2018/19, a Justyna Wasilewska otrzymała za główną rolę Nagrodę im. Zelwerowicza dla najlepszej aktorki. Ten sukces powtórzył się na Festiwalu Boska Komedia w Krakowie, gdzie nagrody przyznają zagraniczni jurorzy oraz na festiwalu w Kaliszu.
Korzenie UE
Dyrektor TR Warszawa Grzegorz Jarzyna sięgnął po „Innych ludzi” Doroty Masłowskiej. Z muzyką na żywo i raperem Yacine Zmitem pokazał w multimedialnej grotesce przepaść dzielącą blokowiska i strzeżone osiedla klasy średniej oraz celebrytów.
Najważniejszym przedstawieniem roku jest jednak „Capri – wyspa uciekinierów” Krystiana Lupy w stołecnzym Teatrze Powszechnym O tym, że sztuka czyni wiecznie młodym, przekonuje również to, że 76-letni reżyser, ledwie skończył pracę nad „Capri”, a spektakl już otrzymał zaproszenie na najprężniej rozwijający się rynek teatralny świata, do Chin. Dodatkowo Lupa wystawi tam „Pamiętnik szaleńca” Lu Xuna. To ulubiona książka Mao Tse-tunga, wszakże nie na tyle, by, jak zaznaczył Mao, darował pisarzowi życie.
Polityczne szaleństwo Lupa portretuje od czasu „Wycinki” (2014) w Teatrze Polskim we Wrocławiu, która bezbłędnie prorokowała niszczenie artystów przez rząd. Potem był wileński „Plac Bohaterów” o powracających demonach rasizmu i „Proces” Kafki, który dziś ogląda się jako głos w sprawie demagogicznie upolitycznianych sądów.