Spektakl powstał na podstawie książki „I boję się snów…” Wandy Półtawskiej. Autorka wspomnień znana jako przyjaciółka Karola Wojtyły, zawodowe życie poświęciła medycynie. Urodzona w 1921 roku, jest jedną z ostatnich żyjących więźniarek obozu w Ravensbrück, jedynego przeznaczonego tylko dla kobiet. Półtawska trafiła do niego w listopadzie 1941 roku z zaocznym wyrokiem śmierci za działalność konspiracyjną. Tam stała się ofiarą eksperymentów pseudomedycznych przeprowadzanych przez niemieckich lekarzy. Była jedną z grupy kilkudziesięciu Polek, którym infekowano bakteriami nogi, powodując niejednokrotnie kalectwo i śmierć. W obozie te więźniarki nazywane były „królikami” i kiedy jasne było, że zbliża się wyzwolenie – Niemcy chcieli ich się pozbyć, by zatuszować zbrodnicze praktyki pseudomedyczne. Z 40 tysięcy Polek więzionych w Ravensbrűck ocalało osiem tysięcy.